Protest rolników. Odbyło się spotkanie z Hołownią. "Liczymy na realne działania"
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przyjął wysłanników rolników i odebrał od nich postulaty - poinformowali uczestników protestu rolników w stolicy członkowie delegacji, która udała się do Sejmu. Jak zaznaczyli, nie zawarto żadnego porozumienia.
2024-02-27, 15:11
Delegacja protestujących w Warszawie rolników została przyjęta w Sejmie. Około 15-osobową delegację do gmachu parlamentu wprowadził szef Kancelarii Sejmu, Jacek Cichocki. W środku ze związkowcami rozmawiał marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
- To była zwykła rozmowa bez żadnych konkretów. Niestety, nic nie udało się ustalić, oprócz obietnicy, że stworzony zostanie okrągły stół z przedstawicielami rolników i władz. Nic poza słowami [...] Liczymy na realne i konkretne działania. Na razie nic z tego nie ma - mówił jeden z liderów protestu Szczepan Wójcik, po spotkaniu w Sejmie. Jak dodał, w jego ocenie rolnicy dalej będą protestować i blokować drogi.
- Nie ma żadnego porozumienia, są postulaty, teraz czekamy na ruch parlamentu i rządzących - mówił Wójcik, zwracając się do uczestników protestu. - To, co mogliśmy zrobić, zrobiliśmy. Nasz głos został usłyszany - dodał.
Protest Rolników w Warszawie. Sprzeciw wobec unijnemu Zielonemu Ładowi
Organizatorzy, otwierając manifestację na placu Defilad, przypomnieli postulaty środowiska rolniczego, które zostaną przekazane przedstawicielom rządu. Rolnicy domagają się przede wszystkim rezygnacji z unijnego Zielonego Ładu, który ich zdaniem doprowadzi do zmniejszenia opłacalności produkcji rolnej.
REKLAMA
Drugim postulatem jest uszczelnienie granicy z Ukrainą, by nie dopuścić do importu tanich produktów spożywczych i rolnych na polski rynek. Rolnicy chcą również, by rząd zaangażował się w ochronę hodowli zwierząt w naszym kraju.
Protestujący ruszyli z placu Defilad w kierunku Sejmu. Następnie przejdą pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich. Tam złożą petycję zawierającą najważniejsze postulaty środowiska rolniczego.
Posłuchaj
Utrudnienia w Warszawie. Zmiany są dynamiczne
Organizatorzy demonstracji zgłosili dziesięć tysięcy osób, ale zastrzegli, że protestujących może być więcej. Manifestanci planowo przeszli pod Sejm, a potem ruszą pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich. W różnych momentach dnia zablokowane mogą być Aleje Jerozolimskie, Rondo de Gaulle'a, Nowy Świat, Plac Trzech Krzyży, ulice Wiejska, Piękna oraz Aleje Ujazdowskie.
Stołeczne władze zachęciły, by w razie możliwości mieszkańcy Warszawy omijali centrum miasta.
REKLAMA
Przed godziną 13.00 Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że przywracane jest kursowanie tramwajów wzdłuż ul. Marszałkowskiej. Linie 4, 15, 18 i 35 wracają na swoje trasy. Autobusy sukcesywnie wracają na swoje trasy przez ul. Marszałkowską oraz w Al. Jerozolimskich od ronda Dmowskiego do Dworca Centralnego.
Kontynuacja protestów rolników
Protesty trwają też pod Warszawą. Stołeczna policja poinformowała, że rolnicy protestują na DK92. "Od miejscowości Bieniewo-Parcela protestujący przejadą w kierunku Warszawy przez Błonie, Ożarów Mazowiecki do Bronisz na ul. Świerkową. Następnie zawrócą i tą samą trasą powrócą do Bieniewa-Parceli" - podała policja.
To kontynuacja trwających od kilku miesięcy rolniczych protestów, które w różnych częściach Polski przyjmują różną postać. Rolnicy blokują niektóre drogi krajowe i trasy ekspresowe, część z nich protestuje również przy przejściach granicznych między Polską a Ukrainą. Tam przede wszystkim zwracają uwagę na problem importu produktów rolnych z Ukrainy.
Szczegóły dotyczące utrudnień i blokad dróg w Warszawie można znaleźć na portalu PolskieRadio24.pl, a także na poniższych mapach.
REKLAMA
Posłuchaj
IAR/PolskieRadio24.pl/jmo
REKLAMA