Polskie Nagrody Filmowe Orły 2024. Agnieszka Holland laureatką

Reżyserka, łącząc się telefonicznie, powiedziała, że nagrody nie są najważniejsze, ale przynoszą satysfakcję. - Vox populi środowiska jest czymś bardzo cennym i zawsze uznanie przynosi satysfakcję, radość i poczucie, że jest się kochanym. […] Jak na wszystkie nagrody trzeba patrzeć z radością, wdzięcznością, ale też z pewnym dystansem, nie nagrody są najważniejsze w naszym życiu - mówiła Agnieszka Holland.

Przykład dla młodszych filmowców

Pomysłodawca i prezydent Polskiej Akademii Filmowej Dariusz Jabłoński powiedział, że nagroda dla Agnieszki Holland jest uznaniem Akademii dla jej filmowego dorobku. - Ta nagroda jest za wszystko co Agnieszka Holland reprezentuje, za filmy, które zrobiła. […] Jej waleczna postawa społeczna jest - według mnie, przykładem dla młodych i starszych filmowców - mówił.

Agnieszka Holland była trzykrotnie nominowana do Oscara za filmy: "Gorzkie żniwa", "Europa, Europa" oraz "W ciemności". Reżyserka stoi na czele Europejskiej Akademii Filmowej. Jest również członkinią Polskiej Akademii Filmowej, a także honorową przewodniczącą Gildii Reżyserów Polskich.

"Nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa"

W 2023 roku Stowarzyszenie Filmowców Polskich uhonorowało ją nagrodą za wybitne osiągnięcia artystyczne. Członek Kapituły i twórca plakatu Orły 2024 Andrzej Pągowski, współpracujący często z reżyserką, powiedział, że Agnieszka Holland w swojej twórczości nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. 

• "Zielona granica" wyróżniona przez SFP. Agnieszka Holland dołącza do znakomitego grona
• Oscary dawniej i dziś. Jak w wyścigu o statuetkę radziły sobie polskie filmy?

Posłuchaj

Posłuchaj

Prezydent Polskiej Akademii Filmowej Dariusz Jabłoński o polskim filmie. (IAR) 0:18

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

IAR/PR24/akg