La Liga. Szpital w Barcelonie. De Jong i Pedri wypadają w kluczowym momencie

2024-03-04, 16:28

La Liga. Szpital w Barcelonie. De Jong i Pedri wypadają w kluczowym momencie
Frenkie do Jong opuścił boisko z kontuzją w meczu z Athletic Bilbao. Foto: EPA/Miguel Tona

Zero goli, dwie kontuzje bardzo ważnych piłkarzy - to bilans niedzielnego spotkania FC Barcelona - Athletic Bilbao, które stawia "Dumę Katalonii" w trudnym położeniu w nadchodzących tygodniach.

Kłopoty Barcelony - De Jong i Pedri z kontuzjami

Mecz z Athletic Bilbao był mizerny w wykonaniu piłkarzy Barcelony, jednak to nie sam wynik jest najgorszy dla Xaviego i reszty sztabu aktualnego mistrza Hiszpanii. Chodzi o stan zdrowia Frenkiego De Jonga i Pedriego, którzy musieli opuścić boisko w trakcie spotkania.

Żaden z nich nie dokończył nawet pierwszej połowy - De Jong został zmieniony w 26. minucie, Pedri opuścił murawę jeszcze przed przerwą. Pedri mocno przeżywał swój uraz, widać było łzy w jego oczach i świadomość, że czeka go przerwa.

W poniedziałek okazało się, że urazy nie wykluczą piłkarzy na dłużej - przynajmniej nie na tak długo jak w przypadku Gaviego, który stracił większość sezonu z powodu naderwania więzadła krzyżowego i nie zobaczymy go w grze aż do przyszłej kampanii.

Poniedziałkowe wyniki badań pokazały, że Pedri doznał kontuzji mięśnia prostego uda, natomiast Holender - skręcenia więzadła zewnętrznego stawu skokowego. Dokładne terminy powrotu nie są znane, jednak mówi się po przynajmniej kilku tygodniach absencji - hiszpańskie media informują, że klub będzie musiał radzić sobie bez nich mniej więcej przez miesiąc.

Dla Pedriego nie jest to jednak takie oczywiste - to druga taka sama kontuzja, ponieważ identycznej doznał na początku sezonu. Wówczas musiał pauzować prawie dwa i pół miesiąca, opuścił aż 12 meczów.

Barcelona - Napoli. Osłabienia w kluczowym momencie

- To dwaj piłkarze mający duży wpływ na naszą grę, bardzo ważni zawodnicy. Będzie nam ich brakować - przyznał po meczu w Bilbao trener Barcelony Xavi Hernandez. Wtórował mu też Ilkay Gundogan, który jasno przyznał, że to dwaj piłkarze, którzy na boisku potrafią zrobić różnicę.

Wieści te są fatalne głównie z powodu momentu, w którym przytrafiły się urazy - sezon wchodzi w kluczową fazę, już za tydzień Barcelonę czeka rewanżowe spotkanie z Napoli w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Strata do Realu Madryt w La Liga wynosi 8 punktów i trudno oczekiwać, że wobec urazów i niezbyt przekonującej gry uda się nagle tchnąć w ten zespół nowe życie.

Barcelona musi więc liczyć na innych - między innymi na Roberta Lewandowskiego, który pozostaje najlepszym strzelcem zespołu. Jak uda się poradzić sobie w kryzysie? Czekamy na odpowiedź, ale wiele wskazuje na to, że ten sezon, który w oczach fanów klubu z Katalonii trudno zaliczyć do udanych, może przynieść kolejne rozczarowania.

Czytaj także:

Polecane

Wróć do strony głównej