Wywiad Ukrainy zaatakował cele w Rosji. Zniszczono magazyn paliwa

Na skutek ataku wybuchły trzy zbiorniki z paliwem. Według dwóch różnych kanałów na Telegramie – Mash i 112 – płonie jeden lub dwa zbiorniki.

Uderzenie w magazyn paliwa w Rosji

Ukraińskie media podały, powołując się na źródła rosyjskie, że zaatakowany został magazyn paliwa w wiosce Dołgoje, około 80 km na północ od Biełgorodu.

Gubernator obwodu kurskiego Roman Starowojt oświadczył zaś, że w wyniku ostrzału stacji kolejowej Głuszkowo w tym obwodzie doszło do pożaru, który już został ugaszony; uszkodzone zostały linie wysokiego napięcia.

Ataki Ukrainy w Rosji

To nie jedyny atak w Rosji w ostatnim czasie. Ostatnio niezależny portal Meduza poinformował, że w obwodzie samarskim, na południowym wschodzie europejskiej części Rosji, w wyniku eksplozji uszkodzony został most kolejowy. 

Do eksplozji doszło w rejonie miejscowości Czapajewsk, leżącej około 40 km od Samary. Rosyjskie koleje oświadczyły, że ruch przez most został wstrzymany z powodu "nielegalnej ingerencji osób postronnych".

Z kolei w poprzednią niedzielę lokalne władze poinformowały, że w Teodozji na okupowanym przez Rosję Krymie także doszło do serii potężnych wybuchów. Rosjanie twierdzą, że Ukraina zaatakowała Krym przy użyciu 38 dronów, oraz że systemy obrony powietrznej zniszczyły wszystkie 38 dronów.

Na co innego wskazują informacje pochodzące od świadków oraz inne informacje dotyczące zdarzeń na Półwyspie Krymskim.

Do eksplozji, według świadków, doszło w składzie ropy i porcie. Na miejsce udały się karetki pogotowia i wozy straży pożarnej. Z powodu wybuchu ograniczono ruch na autostradzie w kierunku Kerczu i na moście krymskim.

• Wojna w Ukrainie. Rosyjskie rakiety uderzają w obiekty cywilne. Ostrzał m.in. w Dnieprze
• Spotkanie szefów MSZ Słowacji i Rosji. Opozycja zarzuca rządowi łamanie solidarności europejskiej

dz/PAP