Wojna w Ukrainie. Najeźdźcy próbują zdobyć jak największe terytorium przed wyborami w Rosji
Ukraińskie dowództwo zapowiada stabilizację frontu i prognozuje możliwość przeprowadzenia kontrofensywy jeszcze w tym roku. Tymczasem Rosjanie wciąż intensywnie atakują na kilku odcinkach frontu, a Ukraina potrzebuje wsparcia w postaci broni i amunicji.
2024-03-07, 09:20
Rosjanie nacierają przede wszystkim w Donbasie. Dowódca ukraińskich wojsk lądowych, generał Ołeksandr Pawluk podkreśla, że obecnie Rosjanie próbują zdobyć jak największe terytorium przed mającymi się odbyć 17 marca pseudowyborami prezydenckimi.
"Ukraińska armia niszczy wroga"
Jak dodaje, ukraińska armia niszczy wroga, ale też stara się przegrupować swoje siły tak, aby dokonać rotacji tych oddziałów, które potrzebują uzupełnienia. Ukraiński dowódca zaznacza, że ma to na celu utworzenie uderzeniowego zgrupowania, aby w tym roku przeprowadzić działania kontrofensywne.
Według ukraińskiego eksperta, szefa rady rezerwistów wojsk lądowych Iwana Tymoczki, losy możliwej kontrofensywy zależą także od pomocy Zachodu - na ile zachodni sojusznicy będą pomagać dostawami broni, ale też, czy przyjmą część ukraińskich oddziałów, wycofanych z frontu.
Eksperci wskazują, że kluczowe dla przejęcia inicjatywy na froncie jest też przeciwdziałanie rosyjskiemu lotnictwu. Latem Ukraińcy spodziewają się przybycia pierwszych zachodnich myśliwców F-16.
REKLAMA
Posłuchaj
- Wywiad Ukrainy zaatakował cele w Rosji. Zniszczono magazyn paliwa
- Ukraina skuteczna na morzach. Rosja straciła już kilkanaście okrętów
- Ukraińskie drony w obwodzie kurskim. Skutecznie zaatakowały rosyjskie zakłady przemysłowe
IAR/Paweł Buszko/nt
REKLAMA