"Wybory" na okupowanym terytorium Ukrainy. Z karabinem przy głowie
- Rosja nie ma uzasadnionych podstaw do takich działań na terytorium Ukrainy. Pojawiły się już doniesienia o wizytach uzbrojonych żołnierzy w domach i zmuszaniu mieszkańców do głosowania - poinformował stały przedstawiciel Wielkiej Brytanii przy OBWE Neil Holland.
2024-03-15, 03:31
Wielka Brytania zdecydowanie potępiła Rosję za zorganizowanie wyborów prezydenckich w Ukrainie. - Te tzw. "wybory" na suwerennym terytorium Ukrainy są nielegalne - powiedział Neil Holland.
Zauważył, że atak Rosji na Ukrainę jest niesprowokowanym, zamierzonym atakiem na suwerenne państwo demokratyczne.
Według niego Rosja przeprowadza obecnie wybory prezydenckie w zaanektowanych obwodach Ukrainy wbrew woli narodu ukraińskiego. - To kolejna rażąca próba ze strony Rosji nadania pozorów legitymizacji swojej nielegalnej obecności w Ukrainie. Jest to także kolejne naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy - podstawowych zasad Aktu Końcowego z Helsinek, który Rosja rozdarła na strzępy - dodał Holender.
"Wybory" na okupowanym terytorium Ukrainy. "Nigdy nie uznamy tych prób"
- Rosja nie ma uzasadnionych podstaw do takich działań na terytorium Ukrainy. Pojawiły się już doniesienia o wizytach uzbrojonych żołnierzy w domach i zmuszaniu mieszkańców do głosowania. Wielka Brytania dała jasno do zrozumienia: nigdy nie uznamy prób Rosji wzmocnienia jej nielegalnej kontroli nad terytorium Ukrainy, co jest sprzeczne z Kartą Narodów Zjednoczonych - powiedział Neil Holland.
REKLAMA
Jak dodał "nie uznamy wyników żadnych fikcyjnych referendów ani wyborów". - Donieck, Chersoń, Ługańsk, Zaporoże i Krym są częścią Ukrainy. Przeprowadzanie fikcyjnych wyborów w tych regionach tego nie zmieni - podsumował.
- Auto lub mieszkanie za selfie z lokalu. Władze Rosji loteriami nabijają frekwencję w wyborach
- "Wybory" prezydenta Rosji. "Mają zwiększyć legitymizację Władimira Putina"
- Skandal w Naddniestrzu. Rosjanie wydrukowali karty do głosowania
PAP/pb
REKLAMA