Wybory prezydenckie w Rosji. Rośnie liczba antyputinowskich akcji

W pierwszym dniu rosyjskich wyborów prezydenckich zanotowano szereg pojedynczych akcji antyputinowskich. Głosowanie potrwa do niedzieli. Szczegóły w relacji Macieja Jastrzębskiego.

2024-03-15, 16:36

Wybory prezydenckie w Rosji. Rośnie liczba antyputinowskich akcji — Rosyjscy policjanci prowadzą dochodzenie w pobliżu uszkodzonej tablicy wyborczej podczas wyborów prezydenckich w Sankt Petersburgu. Foto: PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV

Niektórzy wyborcy usiłowali zniszczyć karty do głosowania, albo wznosili antywojenne hasła. O najwyższy urząd w państwie ubiega się czterech kandydatów, ale zdaniem rosyjskiej opozycji wyniki głosowania już zostały sfałszowane i zwycięzcą zostanie ogłoszony Władimir Putin.

Urny wyborcze oblane farbą

W Petersburgu 21-letnia kobieta rozbiła butelkę z benzyną o ścianę budynku, w którym znajdują się komisje wyborcze. Sprawczynię zatrzymała policja. W Moskwie starsza kobieta podpaliła kabinę do głosowania. Ona również trafiła do komisariatu. Niezależne serwisy internetowe informują o przypadkach niszczenia kart do głosowania. W kilkunastu miastach głosujący oblali urny wyborcze kolorowymi farbami. Wobec takich osób zostały wszczęte postępowania karne.

"W południe przeciwko Putinowi"

Rosyjska opozycja apeluje o jak najliczniejszy udział Rosjan w akcji "w południe przeciwko Putinowi". Akcja, która ma pokazać ilu jest przeciwników rządów Władimira Putina została zaplanowana na niedzielę. Rosyjska prokuratura ostrzegła, że udział w tym przedsięwzięciu zostanie uznany za działalność ekstremistyczną.