Piłka ręczna. Polska - Serbia. Zacięty sparing Biało-Czerwonych, zadecydowała jedna bramka
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych przegrała w Gdańsku z Serbią 25:26 w pierwszym towarzyskim meczu. Rewanż zaplanowano na niedzielę.
2024-03-15, 21:11
- Zarówno dla Polaków, jak i Serbów sparingi w Gdańsku są elementem przygotowań do majowych kwalifikacji do mistrzostw świata
- Biało-Czerwoni do meczów z Serbią szykowali się w Cetniewie. Ze względu na kontuzje kilku ważnych zawodników selekcjoner Marcin Lijewski mógł sprawdzić zmienników
Oba zespoły przygotowują się do majowych kwalifikacji do mistrzostw świata. Współgospodarzami przyszłorocznego mundialu będą Chorwacja, Dania i Norwegia.
Reprezentacja Polski od niedzieli przebywała na zgrupowaniu w COS w Cetniewie, skąd w czwartek przeniosła się do Gdańska. Sparing był doskonałą okazją dla trenera Marcina Lijewskiego do sprawdzenia kilku zmienników. Wpływ miała na to także duża liczba kontuzjowanych zawodników z linii rozegrania.
Mecz był bardzo wyrównany. Żadnej ze stron nie udało się wypracować przewagi większej niż trzy trafienia. W ostatnim kwadransie gry Biało-Czerwoni prowadzili 20:17. Serbowie po słabszym fragmencie zdołali zniwelować straty i znów tablica wyników wskazywała remis. W końcówce spotkania gra odbywała się na zasadzie bramka za bramkę.
Trzy minuty przed zakończeniem kapitalną obronę zanotował Dejan Milosavljev i Serbowie mieli szansę wypracować dwa gole przewagi. Wywalczyli rzut karny, który wykorzystał Vanja Ilić (25:23). W końcówce goście grali agresywnie w obronie, a czerwoną kartkę za faul na Kamilu Syprzaku otrzymał Marko Jevtić.
Ostatecznie Serbia wygrała 26:25.
REKLAMA
Polska – Serbia 25:26 (12:13)
Polska: Marcel Jastrzębski, Jakub Skrzyniarz, Krystian Witkowski – Mateusz Chabior, Michał Olejniczak 3, Jakub Powarzyński 2, Damian Przytuła 5, Patryk Wasiak, Bartłomiej Bis, Antoni Doniecki, Wiktor Jankowski, Kamil Syprzak 4, Mikołaj Czapliński 1, Marcel Sroczyk 2, Jakub Szyszko 8.
Najwięcej bramek dla Serbii: Dragan Pechmalbec 6, Djorde Dekić 4.
Mecz rozegrano bez publiczności.
***
Słowacja pokonała Izrael 26:25 (14:16) w pierwszym prekwalifikacyjnym meczu mistrzostw świata 2025 piłkarzy ręcznych. Rewanż zostanie rozegrany w niedzielę również w słowackiej miejscowości Topolczany. Zwycięzca dwumeczu w maju będzie rywalem Polski. Stawką awans do finałów.
Rywalizacja Biało-Czerwonych z triumfatorem dwumeczu Słowacja - Izrael odbędzie się 9 maja w Gdańsku, a rewanż na wyjeździe 11/12 maja.
Finały MŚ odbędą się w Chorwacji, Danii i Norwegii w dniach 14 stycznia – 2 lutego 2025 roku.
Słowacja - Izrael 26:25 (14:16)
Najwięcej bramek: dla Słowacji - Martin Potisk 6, Marek Hnidak 5; dla Izraela - Tomer Bodenheimer 5.
- LM piłkarzy ręcznych. Orlen Wisła lepsza od FC Porto. "Nafciarze" w fazie pucharowej
- LM piłkarzy ręcznych. Rollercoaster w meczu Industrii. Kielczanie wypuścili z rąk wygraną w meczu z Aalborgiem
- Kamil Syprzak na dłużej w PSG. Polski obrotowy przedłużył umowę
/empe, PAP
REKLAMA
REKLAMA