25 lat w NATO. Kosiniak-Kamysz: silna i nowoczesna armia jest polską racją stanu

Zorganizowana przez MON Uroczysta gala i koncert z okazji 25. rocznicy wstąpienia Polski do NATO odbyły się w sobotę w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie.

25 lat w NATO. "Polacy wiedzą, jaka jest cena wolności"

Władysław Kosiniak-Kamysz w swoim wystąpieniu zaznaczył, że Polacy dobrze wiedzą, ile kosztuje wojna, jaka jest cena wolności i suwerenności. - Wierzę głęboko, że lekcja, którą wyciągamy z historii naszej ojczyzny, lekcja, którą zapisują często słowa utworów muzycznych, lekcja, że wolność krzyżami się mierzy, nie będzie nigdy naszym udziałem - podkreślił minister obrony narodowej.

Minister zaznaczył, że Polska wydaje najwięcej na swoją armię ze wszystkich państw NATO, ponad 4 procent PKB. - Kupujemy sprzęt najlepszej jakości, wyposażamy naszych żołnierzy. W tym roku rozpoczynamy budowę komponentów wojsk dronowych oraz wojsk kosmicznych - podsumował Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Od 25 lat Polska z dumą niesie flagę NATO"

Podczas uroczystej gali szef MON dodał, że Polska jest nie tylko członkiem najsilniejszej organizacji obronnej, ale gospodarzem NATO.

- Od 25 lat Polska z dumą niesie flagę NATO i spełnia swoje zobowiązania sojusznicze - podkreślił w swoim przemówieniu. Mówił także, że obecne czasy są najtrudniejsze od momentu wstąpienia do sojuszu.

Przypomniał także, że droga do przystąpienia do Paktu Północnoatlantyckiego też nie była łatwa. - Wymagała zmiany i transformacji. Była ucieleśnieniem marzeń tych wszystkich, którzy do wolnej Polski dążyli i donieśli nas do wolności, do transformacji 89 roku. Później do wyprowadzenia wojsk radzieckich z Polski, aż wreszcie do szansy na przystąpienie do Traktatu Północnoatlantyckiego - powiedział wicepremier.

• 25 lat Polski w NATO. Aleksander Kwaśniewski: Sojusz potrzebuje spójności i wyobraźni politycznej

PAP/ka