Robert Lewandowski lepszy niż 10 lat temu? "Jeśli czuję się dobrze, wszystko jest łatwiejsze"
Kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski ostatnio prezentuje świetną formę, co zbiegło się z pozytywną passą wyników Barcelony. Piłkarz w wywiadzie dla katalońskiej TV3 przyznał, że fizycznie jest w znacznie lepszej formie niż dziesięć lat temu.
2024-03-20, 14:05
"Lewy" wraca do formy. "Fizycznie jestem lepszy niż dziesięć lat temu"
Lewandowski w minioną niedzielę w ligowym meczu przeciwko Atletico Madryt zaliczył jeden ze swoich najlepszych występów w tym sezonie w barwach Barcy, kończąc go z golem i dwiema asystami.
- Fizycznie jestem lepszy niż dziesięć lat temu. Kiedy miałem 25 lub 26 lat, nie grałem na poziomie, na którym jestem teraz lub dwa lata temu - zauważył Polak, cytowany także przez portal Barca Universal.
Napastnik przed wyjazdem na zgrupowanie reprezentacji Biało-Czerwonych przyznał, że dużo trenuje i fizycznie czuje się bardzo dobrze. - Jeśli czuję się dobrze, wszystko jest łatwiejsze - dodał.
Dobra passa Barcelony nastąpiła po tym, jak w styczniu trener Xavi Hernandez ogłosił swoją decyzję o opuszczeniu klubu po zakończeniu sezonu. Od tego czasu Katalończycy nie przegrali meczu, odzyskali drugie miejsce w La Liga i zakwalifikowali się do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
REKLAMA
Polak wziął młodzież z Barcelony pod swoje skrzydła. "Muszę wyjaśniać im rzeczy, które widzę"
Lewandowski był podobno jednym z graczy, którzy odbyli prywatną rozmowę z Xavim, aby przekonać go do ponownego rozważenia swojej decyzji, ale nic to nie dało. Wracając do tej rozmowy piłkarz powiedział: - Rozmawialiśmy o tym, ale widziałem, że jest tylko jedna opcja. Nie chcę wywierać na nim większej presji - powiedział.
Kapitan reprezentacji Polski przyznał, że wraz z kolegami w klubie starają się nie myśleć czy szkoleniowiec odejdzie po zakończeniu sezonu. - Gramy z Xavim i chcemy wygrywać z Xavim - zadeklarował.
W wieku 35 lat Lewandowski jest najstarszym zawodnikiem w obecnym składzie Barcelony i gra z mniej niż o połowę młodszymi piłkarzami z drużyny, takimi jak Lamine Yamal, Pau Cubarsi i Hector Fort.
Omawiając swoje relacje z młodymi zawodnikami w drużynie, gwiazdor powiedział: - Mam dobre relacje z młodzieżą. Przed treningiem lub na boisku muszę wyjaśniać im rzeczy, które widzę. To bardzo dobrzy zawodnicy, z dużą jakością. Ale równowaga między młodością a doświadczeniem jest również ważna - podkreślił.
REKLAMA
Nietypowa cieszynka polskiego napastnika. "Rozmawiałem o tym z moimi przyjaciółmi i córkami"
Lewandowski jako kapitan zespołu chętnie pomaga w każdy możliwy sposób. - Wiem, że to ważne w szatni. Nie myślę jednak o tym teraz - przyznał.
Polak po golu zdobytym z Atletico Madryt wykonał swój tradycyjny gest, łącząc przed sobą dwie pięści. - Rozmawiałem o tym z moimi przyjaciółmi i córkami w domu. Nie kryje się za tym żadna wielka historia. Zrobiłem to raz i spodobało mi się. Widziałem wielu fanów, wykonujących tę samą celebrę i jestem z tego dumny - wyjaśnił.
Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski przygotowuje się w Warszawie do półfinałowego barażu z Estonią o awans do finałów tegorocznego Euro.
Mecz Polska - Estonia zostanie rozegrany 21 marca o godzinie 20.45 na Stadionie Narodowym. Zwycięzca tego spotkania 26 marca w finale baraży zagra na wyjeździe z lepszym w spotkaniu Walii z Finlandią.
Kadra reprezentacji Polski na mecze barażowe:
Bramkarze: Marcin Bułka (Nice), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn);
Obrońcy: Jan Bednarek (Southampton), Bartosz Bereszyński (Empoli), Paweł Bochniewicz (SC Heerenveen), Matty Cash (Aston Villa), Paweł Dawidowicz (Hellas Verona), Jakub Kiwior (Arsenal Londyn), Tymoteusz Puchacz (1. FC Kaiserslautern), Bartosz Salamon (Lech Poznań), Sebastian Walukiewicz (Empoli).
Pomocnicy: Przemysław Frankowski (RC Lens), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Dominik Marczuk (Jagiellonia Białystok), Jakub Moder (Brighton), Jakub Piotrowski (Łudogorec Ragrad), Taras Romanczuk (Jagiellonia Białystok), Bartosz Slisz (Legia Warszawa), Damian Szymański (AEK Ateny), Sebastian Szymański (Fenerbahce Stambuł), Nicola Zalewski (AS Roma), Piotr Zieliński (SSC Napoli);
Napastnicy: Adam Buksa (Antalyaspor), Robert Lewandowski (Barcelona), Karol Świderski (Charlotte FC), Krzysztof Piątek (Basaksehir)
REKLAMA
Czytaj także:
- Baraż Polska - Estonia. Skład wyjściowy to zasłona dymna czy gra va banque? Probierz ma dylemat
- El. Euro 2024. Polska - Estonia. Stadion Narodowy pomoże Biało-Czerwonym? Bilans napawa optymizmem
- El. Euro 2024. Slavko Vincić arbitrem meczu Polska - Estonia. To nie będzie pierwszy raz Słoweńca na Narodowym
- Baraż Polska - Estonia. Jakub Moder szczerze o formie po kontuzji. "Potrzebuję czasu"
- Baraż Polska - Estonia. Lewandowski miał zignorować młodego kibica. Zawrzało, a jak było naprawdę?
red/PAP
REKLAMA