Zamach pod Moskwą. Putin oskarża Zachód i Ukrainę. USA namierzyły zleceniodawcę

Szef FSB obarcza odpowiedzialnością za zamach w Crocus City Hall Ukrainę i Zachód. Dyrektor rosyjskiej służby bezpieczeństwa Aleksandr Bortnikow nazwał szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanowa "pełnoprawnym celem". Tymczasem - według medialnych doniesień - Stany Zjednoczone wytypowały prawdziwego zleceniodawcę zamachu.

2024-03-26, 20:09

Zamach pod Moskwą. Putin oskarża Zachód i Ukrainę. USA namierzyły zleceniodawcę
Zamach pod Moskwą. Rosja oskarża Zachód i Ukrainę. Stany Zjednoczone wytypowały możliwego zleceniodawcę. Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

- Zamach w Crocus City Hall potrzebny był zachodnim służbom i Ukrainie, żeby rozchwiać sytuację i wywołać panikę w rosyjskim społeczeństwie - oświadczył dyrektor FSB Aleksandr Bortnikow.

Szef rosyjskiej służby bezpieczeństwa zapowiedział podjęcie środków odwetowych i nazwał szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanowa "pełnoprawnym celem". Oświadczył również, że w Rosji utrzymuje się wysoki stopień zagrożenia terrorystycznego.

Rosja. Zamach pod Moskwą

W zamachu na salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą zginęło co najmniej 139 osób. Szef Komitetu Śledczego Rosji Aleksandr Bastrykin uściślił, że 40 osób zmarło w wyniku ran postrzałowych, a 45 osób w wyniku pożaru, który wzniecili terroryści. Według rosyjskich służb ratowniczych, rannych zostało ponad 180 osób. Obecnie w szpitalach przebywa około 95 z nich.

Do zamachu przyznała się terrorystyczna organizacja Państwo Islamskie. Jednak rosyjska propaganda wskazuje się na domniemane związki terrorystów z Ukrainą.

REKLAMA

Władimir Putin wprost zasugerował, że Kijów współorganizował zamach. Kreml stwierdził, że zatrzymani próbowali po wydarzeniach w hali koncertowej przekroczyć granicę z Ukrainą, mając tam "przygotowane okno ucieczki". Podejrzani zostali zatrzymani - jak podają oficjalne rosyjskie źródła - w obwodzie briańskim, zaledwie kilka kilometrów od granicy z Białorusią i Ukrainą.

Czytaj także:

W jednoznaczny sposób odniósł się do tego Wołodymyr Zełenski. We wpisie w mediach społecznościowych stwierdził, że "to co wydarzyło się w Moskwie jest oczywiste, a Putin i inne szumowiny po prostu próbują zrzucić winę na kogoś innego". Podkreślił także, że Kreml zawsze stosuje te same metody przerzucenia odpowiedzialności.

Zamach w Crocus City Hall. USA wytypowały zleceniodawcę

REKLAMA

Agencja Reutera podaje, że za atakiem na salę koncertową stoi 29-letni Sanaullah Ghafari - przywódca Państwa Islamskiego Chorasan (ISIS-K). Doniesienia - jak czytamy - zostały potwierdzone w kilkunastu źródłach, w tym m.in. u funkcjonariuszy wywiadu Stanów Zjednoczonych.

Ghafari jest jednym z najbardziej poszukiwanych terrorystów na świecie. Stany Zjednoczone wyznaczyły nagrodę "za jego głowę" w wysokości 10 milionów dolarów. Ma to związek z atakiem na lotnisko w Kabulu podczas wycofywania się wojsk amerykańskich. Zginęło wówczas 13 żołnierzy i wielu cywilów.

jp/IAR/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej