Łukaszenka pojechał na granicę straszyć Polskę i Litwę. "Jak daleko stąd do Rosji, do naszej granicy"

Litewskie Ministerstwo Obrony informuje, że nie ma powodów do obaw ze strony Białorusi. To reakcja na poniedziałkową wizytę Aleksandra Łukaszenki na granicy z Litwą, gdzie białoruski dyktator mówił, że "wszelką prowokację należy powstrzymać środkami militarnymi".

2024-03-26, 22:30

Łukaszenka pojechał na granicę straszyć Polskę i Litwę. "Jak daleko stąd do Rosji, do naszej granicy"
xx. Foto: President of the Republic of Belarus official website/Xinhua New/East News

Łukaszenka na granicy przeprowadził inspekcję batalionu czołgów. Na nagraniu opublikowanym w serwisie Telegram z jednym z dowódców omawia możliwy atak na tzw. przesmyku suwalskim.

Posłuchaj

Łukaszenka na granicy. Litwa stale monitoruje sytuację. Relacja Kamila Zalewskiego (IAR) 0:54
+
Dodaj do playlisty

Pyta między innymi o szerokość tej części unijnego terytorium. - Ile jest kilometrów do Rosji, do obwodu królewieckiego, od naszej granicy? - pyta Aleksander Łukaszenka.

W odpowiedzi słyszy, że są to 42 kilometry w linii prostej. - Teraz będziecie musieli stawić czoła republikom bałtyckim oraz części Polski - dodał białoruski przywódca, pytając jednocześnie czy dowódca będzie w stanie bronić się na tym odcinku.

Łukaszenka na granicy z Litwą. Służby stale monitorują sytuację

Jak pisze litewski nadawca publiczny LRT, ministerstwo obrony Litwy poinformowało, że litewski wywiad wojskowy stale monitoruje i analizuje sytuację na Białorusi.

REKLAMA

"Aktywność białoruskich jednostek wojskowych w pobliżu litewskiej granicy jest zauważalna, jednak poziom zagrożenia dla Litwy pozostaje bez zmian. Nie ma powodów do zmartwień" - czytamy w komentarzu.

Czytaj także:

11 marca białoruskie ministerstwo obrony zapowiedziało sprawdzian gotowości bojowej sił zbrojnych.

Jak powiadomiono w komunikacie, sprawdzian ma "charakter kompleksowy". "Żołnierze przemieszczą się do wyznaczonych rejonów, odbędą szereg ćwiczeń i treningów, w tym ze strzelaniem bojowym" - przekazał białoruski resort.

REKLAMA

Powiadomiono również, że możliwe są czasowe ograniczenia w ruchu transportu cywilnego w związku z przemieszczaniem sprzętu wojskowego.

jp/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej