Likwidator Polskiego Radia odpowiada na zarzuty szefa KRRiT. "My dotrzymujemy zawartej umowy"

W mediach społecznościowych doszło do wymiany zdań między likwidatorem i redaktorem naczelnym Polskiego Radia Pawłem Majcherem a szefem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Miała ona związek z zawiadomieniem do prokuratury w sprawie niedopełnienia obowiązków przez Macieja Świrskiego. 

2024-04-11, 22:23

Likwidator Polskiego Radia odpowiada na zarzuty szefa KRRiT. "My dotrzymujemy zawartej umowy"
Likwidator Polskiego Radia Paweł Majcher odpowiada na zarzuty szefa KRRiT Macieja Świrskiego. Foto: IAR/Krzysztof Świeżak, PAP/Radek Pietruszka

Maciej Świrski napisał na portalu X: "Pan Paweł Majcher zamiast udzielać kłamliwych wypowiedzi powinien pofatygować się do KRRiT i złożyć wyjaśnienia na temat realizacji misji publicznej przez instytucję, którą zarządza".

Wpis był odpowiedzią na artykuł portalu wirtualnemedia.pl, w którym pojawiła się informacja, że Polskie Radio zawiadomiło prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Zareagował na to Paweł Majcher. "To dość osobliwa forma zaproszenia. Od razu wyjaśniam, że misja publiczna jest realizowana zgodnie z planem zaakceptowanym przez KRRiT. My dotrzymujemy zawartej umowy, czego nie można powiedzieć o Panu. Bezprawnie wstrzymuje Pan wypłatę należnego Polskiemu Radiu abonamentu. Dlatego złożyłem do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa" - napisał likwidator i redaktor naczelny Polskiego Radia.

"Poza tym skoro zarzuca mi Pan kłamliwe wypowiedzi, to warto wskazać które" - dodał.

REKLAMA

Prokuratorskie śledztwo 

Przedmiotem prokuratorskiego postępowania są decyzje Maciej Świrskiego, które spowodowały, iż Polskie Radio - podobnie jak Telewizja Polska oraz regionalne rozgłośnie Polskiego Radia - nie otrzymały pieniędzy z abonamentu. To w przypadku samego Polskiego Radia ponad 68 milionów złotych. Środki te nie są wypłacane od stycznia. Przewodniczący KRRiT twierdzi, że powodem wstrzymania wypłaty środków abonamentowych jest niejasna sytuacja prawna Polskiego Radia i TVP.

Tymczasem we wtorek Sąd Rejonowy wpisał do Krajowego Rejestru Sądowego likwidatora Polskiego Radia Pawła Majchera. Dzień wcześniej taka sama decyzja zapadła w sprawie likwidatora TVP Daniela Gorgosza. Wcześniej do KRS wpisano likwidację siedemnastu rozgłośni regionalnych Polskiego Radia.

Rzecznik Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oświadczył jednak, że decyzje te są nieprawomocne i przysługuje od nich odwołanie do sądu wyższej instancji. Jednocześnie poinformował, że za kilka dni pieniądze należne Polskiemu Radiu i TVP trafią do depozytu sądowego. Tymczasem już przed kilkoma dniami KRRiT podjęła taką próbę, ale Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa oddalił wniosek w tej sprawie.

REKLAMA

Mecenas profesor Michał Romanowski ocenił, że działanie KRRiT to "pogarda w stosunku do prawa i orzecznictwa sądowego". - To oznacza jawną odmowę przestrzegania orzeczeń sądowych i skutków, które wynikają z wpisów do Krajowego Rejestru Sądowego - powiedział mecenas Romanowski cytowany przez Dziennik Gazetę Prawną.

O poszanowanie prawa i wypłacenie mediom publicznym pieniędzy z abonamentu apeluje minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz. - Rozważam skierowanie wniosku do parlamentu o Trybunał Stanu dla przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego, który nie przekazał Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu środków należnych z abonamentu radiowo-telewizyjnego - oświadczył szef MKiDN.

Czytaj także:

jp/IAR/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej