Niezapowiedziana wizyta szefa NATO w Kijowie. "Nie jest za późno"

- Ukraina zbliża się do zostania członkiem NATO i stanie się to tak szybko, jak to tylko będzie możliwe - oświadczył w Kijowie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

2024-04-29, 14:41

Niezapowiedziana wizyta szefa NATO w Kijowie. "Nie jest za późno"
Jens Stoltenberg: miejsce Ukrainy jest w NATO. Foto: Jens Stoltenberg/X

Nie jest jeszcze za późno, żeby Ukraina zapanowała nad sytuacją na froncie - ocenił sekretarz generalny NATO. Przebywający z niezapowiedzianą wizytą w Kijowie Jens Stoltenberg zwrócił uwagę, że członkowie Sojuszu w ostatnich tygodniach ogłosili duże pakiety pomocy wojskowej - między innymi Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.

- Ciężko pracujemy, by sprostać pilnym potrzebom Ukrainy - mówił na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Podkreślił, że kolejne wsparcie jest w drodze.

- Panie prezydencie, zwrócił się pan do ministrów obrony państw NATO podczas Rady NATO-Ukraina kilka dni temu i pański apel został wysłuchany. Wszyscy sojusznicy robią, co mogą i oczekuję wkrótce kolejnych ogłoszeń - zapewnił ukraińskiego przywódcę.

Wojna w Ukrainie. Pakiety wsparcia

W ostatnim czasie Stany Zjednoczone i Wielka Brytania ogłosiły największe dotychczas pakiety wparcia wojskowego dla Ukrainy. Pierwszy o wartości 6 miliardów dolarów, a drugi - 500 milionów funtów. Amerykański pakiet obejmie amunicję do obrony powietrznej, systemy przeciwdronowe, amunicję artyleryjską oraz wsparcie w zakresie konserwacji i utrzymania broni, a brytyjski - 400 pojazdów, cztery miliony sztuk amunicji, 60 łodzi i innych jednostek pływających, systemy obrony powietrznej oraz rakiety Storm Shadow.

REKLAMA

- Potrzebujemy także wieloletniego zobowiązania, by podtrzymać nasze wsparcie - dodał Jens Stoltenberg. Jego zdaniem Moskwa musi zrozumieć, że nie może wygrać, ani nas przeczekać, a miejsce Ukrainy jest w NATO.

Sekretarz generalny podkreślił, że stanie się ona członkiem Sojuszu wtedy, gdy spełnione zostaną "warunki polityczne" i na tak ważną decyzję trzeba jeszcze poczekać. - Aby podjąć decyzję w sprawie przyjęcia Ukrainy musimy mieć zgodę sojuszników. Potrzebujemy konsensusu, choć nie większości, ale 32 głosów "za". Nie spodziewam się, że taka decyzja zapadnie przed szczytem w lipcu, ale mam nadzieję, że będziemy mogli pokazać, że Ukraina zbliża się do zostania członkiem NATO i stanie się to tak szybko, jak to tylko będzie możliwe - mówił.

Zełenski chce szybszych dostaw broni

Z kolei ukraiński przywódca mówił, że wsparcie dla jego kraju przychodzi zbyt wolno i w zbyt małej ilości. - Rosyjska armia próbuje wykorzystać sytuację, że czekamy na dostawy od naszych partnerów - podkreślił Wołodymyr Zełenski.

Ostrzegł, że Rosjanie szykują się do ofensywy.

REKLAMA

Czytaj także:

ms/IAR, Reuters

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej