Prokuratura w Słupsku otrzymała anonimowy list "z wąglikiem"
Koperta z napisem "wąglik" została zabezpieczona do badań. Osoby, które miały z nią styczność nie zgłosiły problemów ze zdrowiem.
2011-03-29, 16:50
Posłuchaj
Robert Czerwiński o zdarzeniu
Dodaj do playlisty
- Dyżurny policji w Słupsku otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że do prokuratury rejonowej w Słupsku podesłano podejrzaną przesyłkę. Okazało się, że na kopercie widniał odręcznie sporządzony napis "wąglik" - mówi aspirant Robert Czerwiński ze słupskiej policji.
- Na miejsce wezwania wysłano straż pożarną oraz pracowników sanepidu, którzy zabezpieczyli kopertę do przyszłych badań. Będziemy teraz ustalać jakie były okoliczności nadesłania tej koperty oraz kto był nadawcą tej przesyłki - dodaje.
Sprawcy głupiego żartu grozi osiem lat więzienia.
Jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć Radiu Gdańsk, koperta z napisem "wąglik" leżała w słupskiej prokuraturze od kilku dni.
IAR,kk
REKLAMA