Dramat kupców z Marywilskiej. Trzaskowski ma dla nich propozycje

Warszawa będzie walczyć o uratowanie jak najwięcej miejsc pracy po pożarze hali kupieckiej przy Marywilskiej 44 - wynika z zapowiedzi prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego. Dodał, że władzom stolicy zależy na jak najszybszej odbudowie hali.

2024-05-17, 13:23

Dramat kupców z Marywilskiej. Trzaskowski ma dla nich propozycje
Miasto obiecuje pomóc kupcom z Marywilskiej. Foto: PAP/Leszek Szymański

Rafał Trzaskowski powiedział, że spółka, do której należało centrum przy Marywilskiej, chce odbudować halę. - Tutaj my oczywiście, jako urząd, będziemy robili wszystko, żeby ten proces ułatwić. Ale musimy poczekać aż ten teren zostanie udostępniony spółce, aż będzie można przeprowadzić analizy, jak sytuacja wygląda, czy na przykład można wykorzystać do budowy nowej hali fundamenty - wyjaśnił.

Pożar hali na Marywilskiej 44. Warszawa pomoże do czasu odbudowy hali

Do czasu powstania nowego obiektu ma funkcjonować rozwiązanie tymczasowe, a kupcy - do momentu odbudowy - nie będą płacili czynszu za dzierżawę.

Prezydent stolicy dodał, że spółka jest gotowa współpracować z miastem, by stworzyć opcję tymczasową dla kupców obok spalonej hali. Tego typu obiekt ma powstać na parkingu, na ternie należącym do miasta. - Zrobimy absolutnie wszystko, żeby ten proces przyspieszyć, ale to też będzie zależało od decyzji spółki - zaznaczył.

Dodał, że firma zdecyduje, czy będą to na przykład namioty, czy kontenery.

REKLAMA

Zarząd spółki deklaruje, że tymczasowe targowisko ma zostać zbudowane w ciągu najbliższych tygodni na terenie obecnego parkingu.

Posłuchaj

Chęć dalszego handlu w tym miejscu zadeklarowało już ok. 400 kupców - mówi Polskiemu Radiu prezes spółki Marywilska 44, Małgorzata Konarska (IAR) 0:14
+
Dodaj do playlisty

Ogrom ludzkiego dramatu. W pożarze hali na Żeraniu spłonęło ponad 1000 biznesów

Do pożaru hali przy Marywilskiej 44 doszło w ubiegły weekend. Spłonęła hala o powierzchni 140 tys. m kwadratowych. W obiekcie było ponad 1400 sklepów, głównie z odzieżą, i punktów usługowych.

Na razie nie jest znana przyczyna pożaru, śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Zastępca prezydenta Warszawy Tomasz Bratek informował, że grunt pod centrum handlowym 2033 roku jest dzierżawiony przez spółkę kupców. Umowa pozwala na zarządzanie gruntem zgodnie z ustalonym interesem gospodarczym. Ratusz zapewniał, że dzierżawa w celach handlowych będzie w dalszym ciągu kontynuowana.

REKLAMA

[POSŁUCHAJ] "Strach o przetrwanie" - reportaż Adama Bogoryja-Zakrzewskiego poświęcony sytuacji kupców z Marywilskiej

Czytaj także: 

IAR/ mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej