Iran po śmierci prezydenta. Wiemy, kto przejął obowiązki Raisiego
Po śmierci prezydenta Ebrahima Raisiego, w Iranie obowiązywać będzie pięciodniowa żałoba - poinformował duchowy przywódca tego kraju ajatollah Ali Chamenei. W związku z katastrofą śmigłowca w pobliżu miejscowości Dżolfa, obowiązki głowy państwa przejął pierwszy wiceprezydent, Mohammad Mochber.
2024-05-20, 12:54
Prezydent i szef dyplomacji Iranu Hosejn Amir Abdollahijan zginęli w katastrofie śmigłowca. Maszyna rozbiła się w niedzielę wieczorem w górzystym terenie w pobliżu granicy z Azerbejdżanem. Ratownicy znaleźli spalony wrak śmigłowca wczesnym rankiem po całonocnych poszukiwaniach utrudnianych przez gęstą mgłę.
Wiceprezydent kraju Mohsen Mansouri potwierdził w porannym oświadczeniu, że prezydent Raisi, minister spraw zagranicznych Iranu i wszyscy pasażerowie zginęli na miejscu. Do katastrofy doszło w pobliżu miejscowości Dżolfa. W akcję poszukiwawczą zaangażowanych było ponad 200 ratowników, psy poszukiwawcze i drony.
Jak dotąd nie podano oficjalnej przyczyny katastrofy, jednak analiza zdjęć z miejsca wypadku wskazuje, że śmigłowiec mógł uderzyć w szczyt górski. Państwowa agencja prasowa IRNA podała, że prezydent Raisi leciał helikopterem Bell 212 wyprodukowanym w Stanach Zjednoczonych.
Śmierć prezydenta Iranu. Wpadka unijnego komisarza
Kilka krajów wyraziło zaniepokojenie i zaoferowało pomoc. Biały Dom przekazał, że prezydent USA Joe Biden został poinformowany o doniesieniach na temat katastrofy. Chiny wyraziły głębokie zaniepokojenie. Unia Europejska zaoferowała awaryjną technologię mapowania satelitarnego.
REKLAMA
UE przekazała też zdjęcia satelitarne z unijnego systemu Copernicus. Władze w Teheranie poprosiły o nie, by szybciej dotrzeć na miejsce katastrofy. Komisarz do spraw zarządzania kryzysowego, który o tym poinformował, oznaczył swój wpis na portalu X hasłem - unijna solidarność. I to uznano za niestosowne. "Kpina z obrońców praw człowieka w Iranie", "Żałosne oznaczenie" - to niektóre komentarze.
Posłuchaj
Kiedy ekipy ratunkowe próbowały wczoraj dotrzeć na miejsce katastrofy, Komisja Europejska odpowiedziała na prośbę Iranu. Przekazała zdjęcia satelitarne z unijnego systemu Copernicus. Wpis jednego z unijnych komisarzy wywołał jednak ostrą krytykę - relacja Beaty Płomeckiej (AR) 0:43
Dodaj do playlisty
Przypominano nie tylko rolę prezydenta Raisiego w egzekucjach tysięcy Irańczyków, ale też sponsorowanie przez Iran terroryzmu, przekazywanie dronów Rosji do atakowania ludności cywilnej Ukrainy, oraz przetrzymywanie w więzieniach pod sfałszowanymi zarzutami obywateli Unii, a także pośrednie zaangażowanie w ataki na europejskie statki handlowe na Morzu Czerwonym. Dokonują ich jemeńscy rebelianci Huti, wspierani przez Iran.
Katastrofa lotnicza w Iranie. Wyrazy współczucia dla rodzin ofiar
Jako jeden z pierwszych kondolencje przesłał premier Indii Narendra Modi, który napisał, że "jest zasmucony i zszokowany tą tragiczną stratą". Dodał, że Raisi będzie pamiętany jako polityk, który miał udział w zacieśnieniu stosunków irańsko-indyjskich.
REKLAMA
Kondolencje złożyło też polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Prezydent Andrzej Duda również wyraził żal. "Jestem głęboko poruszony wiadomością o tragicznej śmierci Prezydenta Iranu Pana Ebrahima Raisiego wraz z delegacją rządową, w katastrofie lotniczej. Niewiele narodów ma w swojej historii takie tragiczne karty. Ale my, Polacy, straszliwie doświadczeni w 2010 roku katastrofą polskiego rządowego samolotu w Smoleńsku w Rosji, znamy uczucie szoku i pustki, jakie w ludzkich sercach i w państwie pozostaje po nagłej utracie elity politycznej i społecznej, po nagłej utracie bliskich i przyjaciół. Dlatego ze szczególnym zrozumieniem łączymy się z bliskimi ofiar i narodem irańskim w modlitwie i żalu" - napisał na portalu X prezydent RP.
Posłuchaj
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell dołączył do osób, które przekazały kondolencje po śmierci prezydent Iranu - relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:52
Dodaj do playlisty
Kondolencje złożyły też Turcja, Korea Południowa, władze Malezji, oraz UE. "Unia Europejska składa szczere kondolencje z powodu śmierci prezydenta Raisiego, ministra spraw zagranicznych Abdollahijaniego, a także pozostałych członków delegacji i załogi. Nasze myśli są z ich rodzinami" - napisał na portalu X przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Ibrahim Raisi nie żyje. Kondolencje ze strony terrorystów
Kondolencje wystosowała terrorystyczna organizacja Hamas. W oświadczeniu zapewniono o modlitwach w intencji zmarłego, który - jak napisano - wspierał palestyński opór przeciwko Izraelowi. Wyrazy współczucia przekazała Najwyższa Rada Rewolucyjna Jemenu, czyli rebelianci Huti. Zarówno Hamas jak też Huti to organizacje wspierane przez Iran i realizujące jego politykę w regionie.
REKLAMA
Żal po śmierci Raisiego wyraził również Hezbollah. W Libanie ogłoszono 3 dni żałoby narodowej.
Czytaj także:
- Ostatnie nagranie przed katastrofą. Jest wideo ze śmigłowca prezydenta Iranu
- Nadzór nad egzekucjami, tłumienie protestów i sankcje. Sylwetka Ebrahima Raisiego
- Media wskazują już nowego przywódcę Iranu. "Skrajny konserwatysta"
Kondolencje i wyrazy solidarności Iranowi złożył prezydent Syrii Baszszar al-Assad.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławror powiedział, że zmarły prezydent i jego minister spraw zagranicznych byli "prawdziwymi przyjaciółmi" Rosji.
Katastrofa śmigłowca prezydenta Iranu. Żałoba narodowa i przejęcie sterów władzy
Od momentu zaginięcia śmigłowca z prezydentem i szefem irańskiej dyplomacji, irańska telewizja państwowa wstrzymała wszystkie regularne programy, aby transmitować modlitwy za Ebrahima Raisiego w całym kraju.
REKLAMA
Irański rząd poinformował, że będzie pracował normalnie, mimo śmierci prezydenta. "Zapewniamy, że droga służby narodowi będzie kontynuowana w duchu niestrudzonego ajatollaha Raisiego" - napisano w oświadczeniu, w którym podkreślono, że prace rządu będą kontynuowane "bez najmniejszych zakłóceń".
Czytaj także:
- Śmierć prezydenta Raisiego. Ekspert: może wywołać erozję całego reżimu
- W Iranie kobiety pod nadzorem islamistów. Mają przestrzegać rygorystycznych zasad
- Sabotaż, uszkodzenie śmigłowca? Repetowicz: będą teorie spiskowe
Pięć dni żałoby po śmierci prezydenta Raisiego oglosił ajatollah Ali Chamanei. Z konstytucją władzę wykonawczą w kraju przejął dotychczasowy pierwszy wiceprezydent Mohhamad Mokhber. Wyznaczono już także nowego ministra spraw zagranicznych Iranu. Został nim Ali Bagheri, będący do tej pory zastępcą zmarłego w katastrowie Hosejna Amira Abdollahijana. Prawo Iranu stanowi, że w przypadku śmierci prezydenta, nowe wybory przeprowadza się w ciągu 50 dni.
(PAP)
Ebhrahim Rasii był prezydentem Iranu od 2021 roku, jego rządy to okres protestów społecznych i kryzysu gospodarczego. Swoją pozycję Raisi zawdzięcza wieloletnim związkom z reżimem, już jako 20-latek, tuż po rewolucji islamskiej, objął funkcję prokuratora. Według irańskiej opozycji i obrońców praw człowieka, pod koniec lat 80. stał za egzekucjami tysięcy więźniów politycznych. Po latach zaprzeczał swojemu udziałowi w czystkach, chwaląc jednak rozkaz najwyższego przywódcy.
Wtedy nawet do 30 tysięcy ludzi mogło być skazanych przez Raisiego na śmierć, oczywiście te wyroki wykonywano. - Raisi nie był popularny, jeśli chodzi o irańską ulicę - powiedział Polskiemu Radiu ekspert ds. Iranu Paweł Rakowski.
REKLAMA
Raisi znalazł się na liście sankcyjnej Waszyngtonu ze względu na współudział w "poważnych naruszeniach praw człowieka". Te zarzuty stanowczo odrzucał Teheran.
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA