Iran po katastrofie. "Sytuacja wewnętrzna nie uległa destabilizacji"

- To, że zginął prezydent, a z nim minister spraw zagranicznych, jest tragedią, ale w systemie jest dużo osób, które mogą dalej prowadzić to państwo - mówił w Polskim Radiu 24 Łukasz Przybyszewski, iranista i prezes Abhaseed Foundation Fond.

2024-05-21, 21:55

Iran po katastrofie. "Sytuacja wewnętrzna nie uległa destabilizacji"
Trwają uroczystości pogrzebowe prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego i szefa MSZ Hosejna Amira Abdollahijana. Foto: PAP/EPA/MOHAMMADREZA ALIMADADI/IRNA

Wybory w Iranie odbędą się 28 czerwca. W irańskim systemie kandydatów na prezydenta zatwierdza Rada Strażników Konstytucji. Przed trzema laty Rada odrzuciła około 580 kandydatów, pozostawiając na liście zaledwie siedmiu. W pełni kontroluje ją najwyższy przywódca Iranu Ali Chamenei.

"Prezydent jedynie wykonywał decyzje innych ośrodków władzy"

Łukasz Przybyszewski komentował sytuację po śmierci prezydenta Iranu. - Sytuacja wewnętrzna w Iranie nie uległa na tyle dużej destabilizacji, żeby można było przewidywać jakieś większe zmiany - ocenił.

- Prezydent Iranu to urząd, który pozostał jako jedyny po zmianach w latach 80. ub. wieku., gdy zlikwidowano m.in. urząd premiera. Oznacza to, że tak naprawdę prezydent stał się premierem, a w domyśle dożywotnim prezydentem stał się najwyższy przywódca, czyli ajatollah Ali Chamenei. System doskonale sobie z tym poradził, prezydent był osobą, która jedynie wykonywała decyzje, które zapadały w innych ośrodkach władzy, w Parlamencie czy wśród Rady Strażników. Tych puzzli władzy jest w Iranie kilkanaście, w tym Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej - mówił ekspert.

Posłuchaj

Łukasz Przybyszewski o sytuacji w Iranie (Świat w powiększeniu) 23:54
+
Dodaj do playlisty

Do katastrofy helikoptera, w której zginęli między innymi prezydent Raisi, minister spraw zagranicznych Hosejn Amir Abdollahijan oraz dwóch wysokich rangą dowódców wojskowych, doszło w niedzielę w górskim terenie w trudnych warunkach pogodowych. Została powołana komisja śledcza mająca wyjaśnić przyczyny wypadku.

REKLAMA

Ciała prezydenta Ebrahima Raisiego i ministra spraw zagranicznych Iranu zostały wystawione w procesji, która przeszła ulicami Tabrizu. Następnie zostaną przewiezione do świętego miasta Qom, a potem do Teheranu na kolejną ceremonię.

Czytaj także:

* * *

Audycja: Świat w powiększeniu

Prowadząca: Michał Strzałkowski

REKLAMA

Gość: Łukasz Przybyszewski, iranista i prezes Abhaseed Foundation Fond

Data emisji: 21.05.2024

Godzina emisji: 20.33

PR24/ka/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej