Rosyjska ustawa w Gruzji. Amerykanie reagują ograniczeniami
Amerykański Departament Stanu ogłosił politykę ograniczeń wizowych dla osób odpowiedzialnych za podważanie demokracji w Gruzji.
2024-05-24, 06:55
To odpowiedź Waszyngtonu na uchwalenie przez gruziński parlament ustawy o "zagranicznych wpływach", co doprowadziło do masowych protestów w Tbilisi.
Departament Stanu ocenił, że rządząca partia Gruzińskie Marzenie opracowała i uchwaliła ustawę, która dławi korzystanie z wolności zrzeszania się i wypowiedzi, stygmatyzuje organizacje społeczne i utrudniała działania niezależnym mediom.
Resort dyplomacji USA wskazał na kampanię zastraszania i stosowania przemocy w celu stłumienia pokojowego sprzeciwu wobec tej ustawy.
Kontrowersyjne prawo w Gruzji. Będzie rewizja relacji z USA?
Departament Stanu poinformował, że w odpowiedzi na te działania wdraża nową politykę ograniczeń wizowych wobec osób odpowiedzialnych lub współdziałających w podważaniu demokracji w Gruzji, a także członków ich rodzin.
REKLAMA
"Mamy nadzieję, że gruzińscy przywódcy ponownie rozważą projekt ustawy i podejmą kroki w celu realizacji demokratycznych i euroatlantyckich aspiracji swojego kraju" - napisano w komunikacie.
Amerykańska dyplomacja ostrzegła, że weźmie pod uwagę działania władz w Tbilisi przy podejmowaniu decyzji dotyczących relacji USA z Gruzją.
"Zagraniczne wpływy". Burza wokół ustawy w Gruzji
Ustawa przeforsowana przez rządzącą koalicję Gruzińskie Marzenie jest wzorowana na rosyjskim prawie. Dokument skrytykowali też europejscy politycy i zagrozili zahamowaniem procesu integracji Gruzji ze Wspólnotą.
REKLAMA
Ustawę ograniczającą prawa organizacji pozarządowych zawetowała prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili. Rządząca partia Gruzińskie Marzenie zapowiedziała, że weto zostanie odrzucone.
- Władze Gruzji zastraszają demonstrantów. "Doniesienia o kolejnych pobiciach"
- Kopia rosyjskiej ustawy w Gruzji. Jest reakcja polskiego MSZ
ms/IAR, Marek Wałkuski
REKLAMA
REKLAMA