Szokujące doniesienia z USA. "Współpracownik Trumpa rozmawiał o zajęciu części Ukrainy"

2024-05-27, 21:54

Szokujące doniesienia z USA. "Współpracownik Trumpa rozmawiał o zajęciu części Ukrainy"
Prokurator: współpracownik Donalda Trumpa rozmawiał z Rosjanami o zajęciu części Ukrainy. Foto: lev radin/ Shutterstock

Były amerykański prokurator federalny Andrew Weissmann twierdzi, że bliski współpracownik Donalda Trumpa prowadził negocjacje z otoczeniem Władimira Putina w sprawie potencjalnej aneksji części Ukrainy przez Rosję. Negocjacje odbywały za domyślną aprobatą Trumpa.

Andrew Weissmann był członkiem zespołu prokuratora Roberta Mullera, który badał ingerencję Kremla w amerykańskie wybory prezydenckie.

W swojej książce "Gdzie kończy się prawo" Weissmann napisał, że były doradca Donalda Trumpa Paul Manafort spotkał się z bliskim współpracownikiem Putina Konstantinem Kilimnikeim i wspólnie uzgodnili plan zajęcia przez Rosję części Ukrainy. Odbywało się to za domyślną zgodą Trumpa.

Wszystko za zgodą Trumpa? "Mieliśmy to na piśmie"

- Mieliśmy to na piśmie. Przechwyciliśmy e-maile między Konstantinem Kilimnikiem a Paulem Manafortem mówiące o tej umowie. Aby weszła ona w życie, miało wystarczyć »mrugniecie okiem« Donalda Trumpa - mówił prokurator w wywiadzie dla telewizji PBS. Według Weissmana Rosja miała zająć wschodnią, przemysłową część Ukrainy.

Posłuchaj

Prokurator: współpracownik D. Trumpa rozmawiał z Rosjanami o zajęciu części Ukrainy IAR 0:48
+
Dodaj do playlisty

W 2016 roku Paul Manafort kierował sztabem wyborczym Donalda Trumpa, ale podał się do dymisji, gdy wyszły na jaw jego kontakty z ludźmi Kremla.

W tym roku znów przyłączył się do jego sztabu, ale zrezygnował po artykule w dzienniku Washington Post. Sam Donald Trump zasugerował niedawno w wywiadzie dla telewizji Fox News, że był gotów zaakceptować aneksję części Ukrainy.

Skazanie Manaforta

W 2018 roku Manafort został skazany w ramach specjalnego śledztwa Roberta Mullera ws. związków ludzi Trumpa z Rosjanami.

Sąd uznał go za winnego za oszustwa podatkowe związane z ukrywaniem dochodów z pracy na rzecz prorosyjskich Ukraińców. W 2020 roku obecny prezydent, czyli Donald Trump, zastosował wobec niego prawo łaski. "Washington Post" informował też o tym, że Trump miał powiedzieć swoim doradcom, że jest lojalny wobec Manaforta, bo ten wykazał się lojalnością wobec niego - także podczas pobytu w więzieniu. 

Czytaj także:

IAR/Marek Wałkuski/pr24.pl/sb

Polecane

Wróć do strony głównej