Zbrodniarze na zajęciach. Dzieci mają być wyznawcami następcy Putina
Reżim Władimira Putina popełnia zbrodnie nie tylko wobec ukraińskich dzieci, ale również wobec rosyjskich. Mówił o tym w rozmowie z Polskim Radiem historyk i dyplomata profesor Hieronim Grala. W obchodzonym 1 czerwca Międzynarodowym Dniu Dziecka, międzynarodowe organizacje przypominają, że ofiarami wojny rozpętanej przez Rosję są w dużej mierze najmłodsi obywatele Ukrainy i Rosji.
2024-06-01, 21:28
Profesor Hieronim Grala zwraca uwagę, że moskiewski reżim prowadzi agresywną indoktrynację najmłodszych Rosjan.
- Ten system, który w tej chwili indoktrynuje nie jest niebezpieczny dla 18-, czy 20-latków. On jest niebezpieczny dla sześcio, ośmio i dziesięciolatków, dla tych dzieci wożonych na demonstracje przez durne mamy i babcie w wózkach przypominających T-34 - powiedział.
- To jest przyszła gwardia nie Putina, ale kogoś, kto chciałby go naśladować, a historia Rosji naucza, że ktoś taki z całą pewnością się pojawi - dodaje profesor Hieronim Grala.
Zbrodniarze wojenni na zajęciach
W rosyjskich szkołach zajęcia tak zwanego wychowania patriotycznego prowadzą zbrodniarze wojenni - uczestnicy inwazji na Ukrainę.
REKLAMA
Dzieci są przygotowywane do udziału w wojnie, a podręczniki szkolne przypominają stalinowskie broszury propagandowe.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Uciekł z Białorusi. Ujawnia, co się dzieje na reżimowych uczelniach
- Z Rosji jak z piekła. Szokujące zdjęcia ukraińskich jeńców
- "Tuńczyk po krymsku". Szefem kuchni ukraińskie drony [WIDEO]
- Odpowiadał za plany NATO. Nie ma wątpliwości. "To byłaby katastrofa"
***
IAR/in./
REKLAMA