Niemcy pod wodą. Stan katastrofy w wielu regionach, nie żyje strażak
W niemieckiej Bawarii zginął strażak, który wpadł do wody w czasie akcji ratunkowej. To pierwsza śmiertelna ofiara ulewnych deszczów, które od kilku dni nawiedzają Niemcy.
2024-06-02, 10:08
Czterech strażaków w Bawarii płynęło na pomoc rodzinie uwięzionej w domu otoczonym wodą. Ich łódka wywróciła się. Z trzech uratowanych strażaków jeden trafił do szpitala. Ciało czwartego znaleziono po kilku godzinach. Sytuacja w tej okolicy jest poważna, ludzie uciekają przed powodzią, ewakuowano między innymi mieszkańców dwóch domów opieki.
Ogromne osuwisko i wykolejony pociąg
W sąsiednim landzie, Badenii-Wirtembergii, wykoleiła się lokomotywa i dwa pierwsze wagony pociągu ICE - na tory osunęła się ziemia. Z blisko dwustu pasażerów nikt nie ucierpiał. Jednak połączenia kolejowe na trasach południa Niemiec realizowane są z opóźnieniami, część jest odwoływana. Linia Stuttgart-Augsburg jest zamknięta.
Ogłoszono stan katastrofy
Ulewy dotknęły także środkową część kraju. W Saksonii-Anhalt wodę wypompować trzeba nie tylko z domów, pomocy strażaków wymagał między innymi szpital w Magdeburgu.
W wielu regionach został ogłoszony stan katastrofy. Budowane są zapory z worków z piaskiem. W akcjach na południu kraju udział biorą wszystkie służby. Dla tej części Niemiec meteorolodzy zapowiadają kolejne ulewy z gradem.
REKLAMA
Posłuchaj
- Urwanie chmury nad Warszawą. Widać było niecodzienne zjawisko
- Stany alarmowe na rzekach, a to nie koniec. Nadchodzą potężne ulewy
IAR/Adam Górczewski/kg/wmkor
REKLAMA