Śmierć polskiego żołnierza. MSZ wzywa białoruskiego charge d'affaires

2024-06-06, 19:50

Śmierć polskiego żołnierza. MSZ wzywa białoruskiego charge d'affaires
MSZ wezwał charge d'affaires Białorusi po śmierci polskiego żołnierza. Foto: Wojciech Olkusnik/East News

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało chargé d’affaires Republiki Białorusi Aleksieja Ponkratienkę. Ma to związek z wydarzeniami na granicy polsko-białoruskiej, których skutkiem była śmierć polskiego żołnierza na służbie. Wcześniej minister Radosław Sikorski poinformował, że Polska zażąda od Białorusi odnalezienia i wydania mordercy.

We wręczonej białoruskiemu dyplomacie nocie protestacyjnej Polska stanowczo domaga się zaprzestania prowokacji na granicy i zaprzestania organizowania ruchu migracyjnego.

Ponieważ do przestępstwa doszło po polskiej stronie granicy, a także w związku z prowadzonym przez prokuraturę śledztwem, MSZ domaga się zidentyfikowania i wydania podejrzanego o morderstwo polskiego obywatela.

"To jest nie do zaakceptowania"

Wcześniej do sprawy odniósł się też szef MSZ Radosław Sikorski. - Gdy ktoś na dzidzie umieszcza nóż i uderza przez płot, przez granicę państwową, funkcjonariusza polskiego państwa, to nie jest żadnym uchodźcą, tylko zwykłym bandytą - oświadczył szef polskiej dyplomacji.

Sikorski poinformował jednocześnie, że trwa śledztwo ws. śmierci polskiego żołnierza. - Żądamy, aby władze białoruskie ustaliły tożsamość tego mordercy i wydały go polskim władzom - oświadczył Sikorski.

Poinformował również, że jeszcze w czwartek zostanie wręczona nota protestacyjna na ręce białoruskiego chargé d'affaires.

- Nota protestacyjna będzie wręczona, to jest jeden z długiego katalogu aktów nieprzyjaznych Białorusi wobec Polski, bo chcę, żebyście państwo wiedzieli, że to nie jest przypadek, to nie jest indywidualna decyzja tych bandytów, którzy napadli na naszego żołnierza. Oni są do tego przez stronę białoruską szkoleni. To nie jest przypadek, to jest rezultat - powiedział Sikorski.

- To jest kompletnie nie do zaakceptowania, żeby kraj sąsiedzki tak zachowywał się w stosunku do swojego sąsiada - podkreślił szef polskiego MSZ.

- To już nie są pieszczoty, to jest twardy atak na Europę - dodał Sikorski, nawiązując do ataków na infrastrukturę i cyberprzestrzeń w Europie ze strony Rosji.

Śmierć polskiego żołnierza

Do piątku do północy we wszystkich jednostkach wojskowych oraz w Polskich Kontyngentach Wojskowych flagi państwowe są opuszczone do połowy masztu. To hołd dla żołnierza poległego na granicy polsko-białoruskiej - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.

Po ataku na żołnierza premier Donald Tusk zapowiedział utworzenie dodatkowej strefy buforowej przy granicy z Białorusią. MSWiA pracuje nad końcową wersją rozporządzenia, które ma regulować tę kwestię. Przepisy miały wejść w życie 4 czerwca, ale ze względu na konsultacje m.in. z samorządami - ten termin został przesunięty.

jp

Polecane

Wróć do strony głównej