Sytuacja na granicy a wybory. "Gra na trumnach może się nie spodobać"
Dr Mirosław Oczkoś na antenie Programu 1 Polskiego Radia stwierdził, że sprawa z żołnierzami, którym postawiono zarzuty, może wpłynąć na wynik zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. - Paradoks polityki polega na tym, że jeżeli ugrupowania, które tworzą rząd, wykorzystają to, żeby odwrócić argumentację, mogą na tym zyskać - wskazał ekspert.
2024-06-07, 14:13
Żandarmeria wojskowa zatrzymała trzech żołnierzy, którzy strzelili ostrzegawczo w kierunku osób, które forsowały granicę polsko-białoruską. Prokuratura oskarżyła dwóch z nich o przekroczenie uprawnień i narażenie życia innych osób. Sprawa poruszyła opinię publiczną. Wśród polityków zaczęło wrzeć.
Oskarżenie żołnierzy wpłynie na wybory?
Zdaniem eksperta ds. wizerunku i marketingu politycznego dr. Mirosława Oczkosia sprawa może wpłynąć na wynik zbliżających się wyborów. - W pierwszym odruchu negatywnie dla Koalicji 15 października - powiedział i dodał, że "paradoks polityki polega na tym, że jeżeli ugrupowania, które tworzą rząd, wykorzystają to, żeby odwrócić argumentację, mogą na tym zyskać".
Następnie zaznaczył, że to głównie PiS wykorzystuje sprawę zatrzymania i oskarżenia żołnierzy. - Niektórzy już mówią, że to gra na trumnach. To może się nie spodobać (...) wyborcom niezdecydowanym - wyjaśnił politolog.
- Jak każdy będzie z tym samym przekazem występować, a widać, że prawica jest przygotowana do tego samego przekazu, to w pewnym momencie wyborca niezdecydowany powie: ile już można obrzydzać i grać śmiercią - kontynuował.
REKLAMA
- Pytanie jest też do ugrupowań, które tworzą rząd, na ile są w stanie komunikować zrozumiale dla odbiorców, co się dzieje, dlaczego tak się dzieje i co z tego wynika - dodał.
Posłuchaj
- Żołnierze zatrzymani po użyciu broni na granicy. Jest reakcja szefa MON
- Zatrzymanie żołnierzy. Tusk wyciąga konsekwencje wobec prokuratora
- Bodnar zwołuje pilne spotkanie. Chodzi o zatrzymanie żołnierzy
Donald Tusk podjął decyzję po oskarżeniu polskich żołnierzy
Szef rząd podczas piątkowej konferencji oświadczył, że cały przyszły tydzień spędzi na spotkaniach z dowódcami i żołnierzami. Rozmowy będą dotyczyły potencjalnych zmian w zakresie użycia broni przez żołnierzy.
Jak wyjaśnił, chodzi o to, aby "doprecyzować oczekiwania co do zmiany prawa, praktyki prawa - tak, żeby polscy żołnierze mogli w poczuciu pełnego wsparcia ze strony wszystkich organów władzy pełnić swoją misję, swoją - czasami dramatycznie trudną - służbę, czyli misję obrony granic".
REKLAMA
- Do czasu zmiany przepisów będziemy oczekiwali zarówno od Prokuratury, jak i Żandarmerii Wojskowej, Policji takiego postępowania - oczywiście zgodnie z prawem - które będzie służyło Rzeczpospolitej i polskim żołnierzom - zapowiedział Donald Tusk.
Audycja: W samo południe
Prowadził: Paweł Zieliński
Gość: Dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku i marketingu politycznego.
REKLAMA
Data emisji: 07.06.2024
Godzina emisji: 12.35
PR1/sb
REKLAMA