Rywka Tajtelbaum i gry polskiego podziemia. "Kogel-mogel polityki II wojny światowej"

2024-06-08, 09:29

Wójcik rekonstruuje w swojej książce historię Rywki Tajtelbaum, Żydówki i komunistki, autorki słów: "Jestem Żydówką i komunistką, moje miejsce wśród najbardziej aktywnych bojowników przeciw faszyzmowi, za honor mojego narodu i ludzkości". Odkrywa przy tym nowe karty, pokazując brutalny konflikt w łonie polskiego podziemia, które nie było monolitem.

Kainowe zbrodnie

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że w okupowanej Warszawie działały przeróżne frakcje. - Partii, partyjek, stowarzyszeń i polityków, którzy próbowali znaleźć swoje miejsce, było bez liku. Były też niezależne przedsiębiorstwa, które pracowały dla wszystkich, afiliowane przy różnych wywiadach. Podziemie kojarzy nam się z Armią Krajową. Ale nawet AK nie była monolitem. Rząd londyński miał w Warszawie swój wywiad i kontrwywiad. Szefowie tych organów zazwyczaj nie przepadali za sobą. Byli wśród nich piłsudczycy, narodowcy i socjaliści. W 1944 roku zaczęli do siebie strzelać, przed powstaniem warszawskim wybuchła wojna domowa. Gdyby nie powstanie warszawskie, to polskie podziemie wymordowałoby się. Były to tzw. kainowe zbrodnie. Frakcje zaczęły się zwalczać, a Niemcy przyglądali się temu z osłupieniem. Oczywiście byli zadowoleni, że Polacy sami sobie rzucili się do gardeł. Ale niejednorodni byli też komuniści, którzy nadchodzili wraz z czerwonym walcem Józefa Stalina. To był istny kogel-mogel polityki - tłumaczył Michał Wójcik. 


Posłuchaj

Michał Wójcik o Rywce Tajtelbaum (TurboHistoria) 25:27
+
Dodaj do playlisty

 

Na tym tle jawi się postać Rywki Tajtelbaum, ps. Wanda. Żydówki, zaangażowanej komunistki. Od 1942 roku członkini Polskiej Partii Robotniczej, która działała w Specgrupie Gwardii Ludowej. Uczestniczyła w wielu akcjach bojowych i likwidacyjnych. Była żywą legendą już w czasie wojny, a o jej brawurze krążyły niesamowite opowieści. W czasie PRL jej legenda odżyła, stała się jedną z czołowych komunistycznych bohaterek, potem o niej zapomniano.

REKLAMA

Na czym polegał konflikt wewnętrzny w PPR? Kto naprawdę stał za zabójstwem Marcelego Nowotki, założyciela i pierwszego sekretarza tej partii? I jaka w tym wszystkim rola przypadła Rywce Tajtelbaum?

Więcej w nagraniu. 

* * *

Audycja: Turbohistoria
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski
Gość: Michał Wójcik (pisarz) 
Data emisji: 7.06.2024
Godzina emisji: 22.06

REKLAMA

Polskie Radio 24/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej