Ataki terrorystyczne w Rosji. Władze: 19 ofiar zamachów
W zamachach terrorystycznych w Derbencie, Machaczkale i Sergokali w Dagestanie na rosyjskim Kaukazie Północnym zginęło 19 osób, a ponad 20 zostało rannych. Zamachowcy uderzyli w dwie prawosławne świątynie, dwie synagogi oraz radiowóz i posterunek policji. Przywódca rosyjskiej republiki ogłosił trzydniową żałobę.
2024-06-24, 07:25
Siegiej Mielikow prezydent Dagestanu, kaukaskiej republiki wchodzącej w skład Rosji, podał, że terroryści zabili w atakach 15 policjantów. Wśród ofiar śmiertelnych byli również cywile, w tym czterech cywilów, w tym prawosławny duchowny. Mielikow ogłosił trzydniową żałobę narodową.
Posłuchaj
Ataki na świątynie
Do zamachów doszło w niedzielę wieczorem w Derbencie i Machaczkale, gdzie zamaskowane osoby ostrzelały cerkiew i synagogę. W obu świątyniach wybuchły pożary. Według wstępnych ustaleń, w tych atakach w obu miastach łącznie zginęło dziewięć osób, w tym siedmiu funkcjonariuszy policji oraz prawosławny duchowny - 66-letni ojciec Mikołaj. Rosyjskie media podały, że sześciu terrorystów zginęło przy próbie zatrzymania.
W tym samym czasie doszło do ataku na policjantów w stolicy Dagestanu - Machaczkale. Ponadto, jak podała rosyjska agencja RIA Nowosti w miejscowości Sergokala napastnicy ostrzelali samochód policyjny w wyniku czego jeden z funkcjonariuszy został ranny.
Kto stoi za atakami? Pierwsze aresztowania
Wprowadzono tzw. stan operacji antyterrorystycznej. Trwa obława na osoby, które mogą być współodpowiedzialne za zamachy.
REKLAMA
Rosyjskie służby bezpieczeństwa zatrzymały do tej pory Magomeda Omara - sekretarza dagestańskiego oddziału partii Putina - Jedna Rosja. Jego dwaj synowie i krewny są podejrzewani o udział w zamachach.
Część rosyjskich komentatorów jako organizatora zamachu wskazała organizację terrorystyczną Państwo Islamskie. - Państwo Islamskie ma wiele swoich lokalnych struktur, tak zwanych prowincji i jedną z nich jest prowincja Kaukaz. To dość słaba struktura, gdy ją porównać do prowincji w Somalii, Mozambiku, Iraku, czy Syrii. Ten zamach pokazał, że Państwo Islamskie jednak ma odpowiednie struktury na Kaukazie, które są zdolne do agresywnych, krwawych ataków - przekonywał niezależny rosyjski politolog Bachruz Samadow w rozmowie z telewizją Deszcz.
- Atak na policjantów, napastnicy ukradli kałasznikowy. Są ofiary
- Rosyjskie magazyny z dronami zniszczone. Ukraińcy publikują dowody
IAR/PAP/st
REKLAMA
REKLAMA