Granica polsko-białoruska. Wiceszef MON: im więcej będzie tam funkcjonariuszy Frontexu, tym lepiej

2024-06-25, 08:35

- To, że możemy i chcemy zaangażować naszych parterów z NATO i UE do tego, by pojawili się na granicy pojawili się na granicy polsko-białoruskiej, to fakt. Im więcej będzie tam Frontexu, ale i funkcjonariuszy z Państw UE, tym lepiej.  Stanowimy nie tylko granicę Polski, ale i UE, tu musi być umiędzynarodowione - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister obrony narodowej Stanisław Wziątek (Lewica).

Z informacji przekazanych przez MON wynika, że tylko w maju żołnierze i funkcjonariusze interweniowali 770 razy wobec agresywnych grup migrantów. Od początku roku takich przypadków było 1300.

"To jest także granica UE"

Stanisław Wziątek podkreślał, że kwestia obrony polskiej granicy powinna zostać umiędzynarodowiona. - Trzeba pokazać, że granica polsko-białoruska jest granicą UE, to nie jest tylko kwestia tworzenia bezpieczeństwa dla obywateli naszego kraju. Poprzez to, że jesteśmy otwarci, to zagrożenie może wędrować w głąb Unii - przypominał.

- Im więcej będzie zrozumienia dla tych zagrożeń, im więcej funkcjonariuszy, policjantów z innych państw, tym więcej będzie możliwości przekonywania do naszych racji, ale także zaangażowania fizycznego i inwestycyjnego. Musimy tam prowadzić jeszcze wiele działań w zakresie inwestycyjnym, w zakresie wyposażenia, żeby było bezpieczniej, nie tylko dla nas, ale całej Unii - mówił gość audycji.

Od 13 czerwca na ok. 60 km tej granicy w Podlaskiem obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania. Została wprowadzona na 90 dni na podstawie rozporządzenia MSWiA. Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 metrów od linii granicy, na 16 km pas ma on ok. 2 km szerokości.

REKLAMA

Posłuchaj

Stanisław Wziątek o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej (24 pytania - Rozmowa poranka) 16:41
+
Dodaj do playlisty

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w poniedziałek w Paryżu, że na spotkaniu ministrów obrony krajów Trójkąta Weimarskiego mówił o potrzebie wsparcia w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej; chodziłoby np. o wsparcie policji i Straży Granicznej. - Dzisiaj na polsko-białoruskiej granicy nie ma imigrantów. Są osoby, które atakują polskich żołnierzy, policjantów i strażników granicznych, są do tego szkolone i przygotowywane - powiedział Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej. Ocenił, że jest to "zorganizowana, hybrydowa akcja" wymierzona przeciwko państwom zachodnim, NATO i Unii Europejskiej.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu. 

* * * 

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka

Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz

REKLAMA

Gość: Stanisław Wziątek, wiceminister obrony narodowej (Lewica)

Data emisji: 25.06.2024

Godzina emisji: 07.33

PR24/ka

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej