Obławy na migrantów w Rosji. Zamiast do pracy trafiają na front

W Rosji tworzone są oddziały, w których służą obcokrajowcy. W rosyjskich miastach funkcjonariusze służb bezpieczeństwa, policji i komisariatów wojskowych organizują obławy na emigrantów.

2024-07-01, 19:35

Obławy na migrantów w Rosji. Zamiast do pracy trafiają na front
Rosja tworzy oddziały obcokrajowców z wcielonych siłą migrantów. Foto: Associated Press/East News

Moskwa werbuje także obywateli innych państw, najczęściej z krajów o wysokim poziomie ubóstwa.
Obławy na migrantów organizowane są w Rosji od 2023 roku. W tym okresie zatrzymano około 30 tysięcy osób, z których 10 tysięcy już wysłano na front.

Posłuchaj

Rosja tworzy oddziały obcokrajowców z wcielonych siłą migrantów. Relacjonuje Maciej Jastrzębski (IAR) 0:47
+
Dodaj do playlisty

Policja, wojsko i służby specjalne wyłapują obcokrajowców w centrach migracyjnych, bezpośrednio w zakładach pracy, a także w szkołach, na uniwersytetach, bazarach i w restauracjach. Portal "Nowaja Gazieta. Europa" ustalił, że w placówkach dyplomatycznych Rosji w krajach Ameryki Południowej, Afryki i Bliskiego Wschodu powstały punkty werbunkowe.

Obławy na migrantów. Zamiast do zakładów pracy trafiają na front

Pod przykrywką poszukiwania robotników rosyjskie służby ściągają obcokrajowców, którzy zamiast trafić do zakładów pracy, są wcielani do armii i wysyłani na front.

W ostatnich miesiącach najczęściej taki los spotkał obywateli: Nepalu, Afganistanu, Kuby, Wenezueli, Kongo i Syrii.

Czytaj także:

dn/IAR/wmkor

Polecane

Wróć do strony głównej