Ksiądz był tak pijany, że zasnął w trakcie mszy. Pogrzeb musiał dokończyć inny duchowny
Proboszcz parafii w Rzejowicach pod Radomskiem rozpoczął mszę od kazania, a następnie... zasnął w trakcie jej odprawiania, ponieważ był tak pijany - podaje "Gazeta Radomszczańska".
2024-07-04, 16:01
Msza pogrzebowa w kościele, na środku którego ustawiona była trumna ze zmarłym, ku zaskoczeniu zgromadzonych, rozpoczęła się od kazania. Jeszcze wcześniej proboszcz miał skrytykować wiernych, że kwiaty wokół zmarłego są źle ustawione. Duchowny był tak pijany, że nie dokończył mszy, ponieważ zasnął. Nabożeństwo musiał odprawiać już drugi z miejscowych księży.
Pijany ksiądz na pogrzebie. Biskup reaguje
Rzecznik Metropolitalnej Archidiecezji Częstochowskiej ks. Mariusz Bakalarz przyznał w rozmowie z TVN24, że o incydencie przełożonych duchownego poinformował jeden z żałobników. W poniedziałek do księdza przyjechał biskup Andrzej Przybylski i poinformował proboszcza o wszczęciu procedury z urzędu usunięcia go z funkcji - mówił ks. Bakalarz.
Rzecznik kurii powiedział dziennikarzom TVN24, że nie jest upoważniony do przekazywania informacji o tym, czy ksiądz proboszcz miał wcześniej problem z alkoholem.
dn/"Gazeta Radomszczańska"/TVN24
REKLAMA
REKLAMA