Niebieska transformacja. Niskoemisyjna żywność z mórz i oceanów
- Niebieska transformacja jest odpowiednikiem zielonej transformacji, ale dotyczy mórz i oceanów. U jej podstaw leży założenie, że żywność pochodząca z tych zasobów jest niskoemisyjna. Jednocześnie znamy ich ograniczenia - nie możemy z nich korzystać dowolnie, bez kontroli - powiedziała w Polskim Radiu 24 Marta Kalinowska z organizacji Marine Stewardship Council.
2024-07-04, 20:15
Najnowszy raport Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (UN FAO) pokazuje ogromne zapotrzebowanie na ryby i owoce morza w celu zapewnienia globalnego bezpieczeństwa żywnościowego rosnącej populacji.
Jednocześnie najnowsze dane pokazują, że coraz więcej stad ryb na świecie jest przełowionych. Eksperci wskazują na konieczność niebieskiej transformacji i zrównoważonego zarządzania rybołówstwem, by przeciwdziałać globalnemu przełowieniu i zachować zasoby oceanów w dobrej kondycji.
Posłuchaj
- Niebieska transformacja jest trochę odpowiednikiem zielonej transformacji, ale dotyczy mórz i oceanów, czyli wykorzystania zasobów morskich na całym świecie. U jej podstaw leży założenie, że żywność pochodząca z mórz i oceanów jest niskoemisyjna. Jej wyprodukowanie nie wymaga dużych emisji, dużych nakładów - na przykład nawozów, wody czy ziemi uprawnej jak to jest w przypadku rolnictwa - powiedziała Marta Kalinowska.
- W związku z tym jest szansą na to, żeby odegrać bardzo dużą rolę w wyżywieniu rosnącej populacji na świecie. Warto zaznaczyć, iż według przewidywań, do 2050 roku na świecie będzie 10 mld ludzi. Trzeba będzie ich jakoś wyżywić. Jednocześnie znamy ograniczenia, jeśli chodzi o wykorzystanie mórz i oceanów, ponieważ nie możemy z nich korzystać dowolnie, bez kontroli - dodała rozmówczyni Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Zmiana klimatu"
Prowadząca: Marta Hoppe
Gość: Marta Kalinowska (Marine Stewardship Council)
REKLAMA
Data emisji: 4.07.2024
Godzina emisji: 19.06
PR24
REKLAMA