Siły polityczne w PE. Zacięta walka o podium

Wszystko zależy od tego, czy do tworzonej przez premiera Węgier frakcji - Patrioci dla Europy dołączą partie z Francji i Włoch - Marine Le Pen i Matteo Salviniego. Obecnie stanowią one trzon nacjonalistycznej i antyunijnej grupy Tożsamość i Demokracja.

Nowa frakcja w PE rośnie w siłę

Frakcja "Patrioci dla Europy" powstała przed tygodniem. Węgiersko-czesko-austriacka inicjatywa dość szybko wzbudziła zainteresowanie pozostałych. Po kilku dniach dołączyli do nich Hiszpanie z partii Vox, którzy opuścili konserwatystów. Następnie Holendrzy z partii Geerta Wildersa i teraz jako ostatni dołączył duński europoseł.

Tym samym nowa frakcja spełnia wymóg przedstawicieli z co najmniej siedmiu krajów. Liczy 39 deputowanych, ale jeśli na przykład wchłonie frakcję Tożsamość i Demokracja to może wyprzedzić konserwatystów, w których zasiada 78 deputowanych.

Niezagrożone miejsca 

Na czwartym miejscu są liberałowie, którzy mają o dwóch europosłów mniej. Pierwsze dwa miejsca są niezagrożone. Najliczniejszą grupą w Parlamencie Europejskim pozostaje centroprawica. Europejska Partia Ludowa ma 188 deputowanych, drugie miejsce zajmują socjaldemokraci zrzeszający 136 europosłów.

Posłuchaj

Prawica i skrajna prawica w walce o podium w Parlamencie Europejskim. O szczegółach Beata Płomecka, korespondentka Polskiego Radia (IAR) 0:47

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Węgry rozpoczęły przewodnictwo w UE. Hasłem nawiązują do Trumpa
• Polak wiceprzewodniczącym największej partii w PE. "Wyraz uznania"
• Po wyborach do PE. Gasiuk-Pihowicz: to dla nas olbrzymia nobilitacja i zobowiązanie

IAR/Beata Płomecka/kg