Tajemnicze manewry na Białorusi z udziałem Chin. "Pekin daje sygnały"

Chińsko-białoruskie ćwiczenia mają miejsce w nieprzypadkowym momencie i nie są pierwszą odsłoną współpracy wojskowej Mińska i Pekinu - przypominają światowe media, komentując manewry na poligonie w Brześciu na Białorusi. O samych ćwiczeniach niewiele wiadomo.

2024-07-13, 21:45

Tajemnicze manewry na Białorusi z udziałem Chin. "Pekin daje sygnały"
Na zdjeciu: chińskie pojazdy wojskowe podczas zawodów "Gry wojskowe" przeprowadzanych w Rosji w sierpniu 2015 roku. Foto: PAP/ EPA/MAXIM SHIPENKOV

Manewry chińsko-białoruskie "Atak orła" zaczęły się 8 lipca i mają trwać jedenaście dni, do 19 lipca.  Moment tuż przed szczytem NATO w Waszyngtonie (9-11 lipca) wybrano nieprzypadkowo. Według publicystów to sygnał Pekinu w stronę Zachodu, dotyczący interesów i ambicji Chin..

- Potwierdza to, jak autorytarne reżimy coraz bardziej się do siebie zbliżają, a także jak Chiny zbliżają się do NATO w Europie, Afryce, Arktyce i gdzie indziej - zauważył sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Jednocześnie Pekin nie posłał na Białoruś zbyt dużej liczby żołnierzy - zauważa "Le Monde", powołując się na oficjalnie publikowane fotografie. Manewry prawdopodobnie nie mają dużego zasięgu. Informacje na ich temat są jednak skąpe i niezbyt wiele na razie o nich wiadomo.

Sam Pekin ogłosił, że ćwiczenia obejmują operacje ratowania zakładników i przeciwdziałania terroryzmowi.

REKLAMA

Media cytują, że Władimir Kuprianiuuk, zastępca szefa Sztabu Generalnego białoruskich sił zbrojnych, powiedział 5 lipca, że manewry są odpowiedzią na "agresywną politykę zagraniczną Zachodu wobec Białorusi" i na "ukraińską prowokację".

Chiny są coraz aktywniejsze

W tym miesiącu Białoruś została członkiem Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Zdaniem komentatorów, ten krok odzwierciedla chińskie aspiracje wobec Europy Środkowej, zwłaszcza w kontekście tranzytu towarów z Chin. 

"Sprzymierzeńcy z Zachodu powoli dowiadują się, czym tak naprawdę jest gra Chin z Rosją i krajami takimi jak Białoruś" - powiedział Radiu Swoboda ekspert Arho Havren (RUSI) "Jednak coraz bardziej oczywiste jest, że należy skupić się na tym, co Chiny robią, a nie na tym, co mówią".

Radio Swoboda przypomina o transferze technologii wojskowej z Chin. Jak zauważa, w 2015 roku poinformowano o stworzeniu wyrzutni rakiet Polonez, według ekspertów przygotowanej na bazie chińskich projektów.

REKLAMA

Czytaj także:

***

/agkm/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej