Pięciosetowa bitwa Polska - Japonia. "Biało-Czerwoni" jeszcze nie w olimpijskiej formie

2024-07-20, 22:16

Pięciosetowa bitwa Polska - Japonia. "Biało-Czerwoni" jeszcze nie w olimpijskiej formie
Mecz Polska - Japonia. Foto: PAP/Adam Warżawa

Polscy siatkarze przegrali 2:3 (25-23; 20-25; 19-25; 25-23; 15-17) pięciocentową bitwę z reprezentacją Japonii. Mecz był przedostatnim sprawdzianem kadry Nikoli Grbicia przed wylotem na igrzyska w Paryżu. W niedzielę Biało-Czerwoni zagrają jeszcze z USA.  

Po wyrównanym początku pierwszego seta Polacy, po bloku Norberta Hubera, objęli prowadzenie 17:13, jednak rywale doprowadzili do remisu 19:19. Przy stanie 22:22 Japończycy zepsuli dwie zagrywki, w aut zaatakował Masato Kai i gospodarze triumfowali 25:23.

W drugiej partii podopieczni trenera Nikoli Grbica przegrywali tylko 18:19, jednak jej końcówka zdecydowanie należała do gości, a do remisu w meczu asem serwisowym doprowadził Ran Takahashi.

Trzeciego seta gospodarze rozpoczęli od prowadzenia 4:1, ale przeciwnicy odrobili straty i przejęli inicjatywę. Podopieczni znanego w Polsce francuskiego szkoleniowca Philippe Blaina bardzo dobrze spisywali się na zagrywce i w bloku. O skuteczności tego drugiego elementu przekonali się Bartosz Kurek, Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka.

Biało-Czerwoni mylili sią także na zagrywce, a tę partię zakończył Śliwka, posyłając piłkę w siatkę.

W czwartym secie przy stanie 6:3 dla Polaków groźnie wyglądającej kontuzji nabawił się Kentaro Takahashi. Środkowy bloku poślizgnął się, uderzył głową w parkiet i z usztywnioną szyją opuścił Ergo Arenę na noszach.

Po asie serwisowym Fornala reprezentacja Kraju Kwitnącej Wiśni przegrywała 16:20, ale nie dała za wygraną. Po atakach świetnie dysponowanego Yuji Nishidy oraz Yuki Ishikawy był remis 23:23. Wtedy zagrywkę zepsuł Taishi Onodera, a do tie-breaku atakiem doprowadził Fornal.

Decydujący set był niezwykle zacięty. Przy remisie 15:15 ze środka nie pomylił się Akihiro Yamauchi, do remisu nie zdołał doprowadzić Fornal, a kontrę skutecznie zakończył Ishikawa, który przypieczętował sukces swojego zespołu.

W konfrontacji z Japonią nie zagrał tylko środkowy Jakub Kochanowski. 

Globalna awaria pokrzyżowała plany Serbów 

Przed meczem Polaków z Japonią miało się odbyć potkanie Serbia - USA. W piątek wieczorem PZPS poinformował jednak, że serbscy siatkarze nie zagrają w Gdańsku.

"Z powodu awarii systemów informatycznych i powstałego w jej wyniku paraliżu lotnisk, Serbia nie będzie mogła wziąć udziału w rozpoczynającym się w sobotę turnieju. PZPS stara się o zapewnienie odpowiedniego zastępstwa, a o wszystkich zmianach będziemy informować na bieżąco" - napisano w komunikacie.

REKLAMA

Zamiast meczu Serbia - USA, Amerykański siatkarze zaprosili kibiców na swój trening. 

Polska: Marcin Janusz, Norbert Huber, Aleksander Śliwka, Wilfredo Leon, Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski (libero) oraz Tomasz Fornal, Kamil Semeniuk, Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Bartłomiej Bołądź.

Japonia: Ran Takahashi, Kentaro Takahashi, Yuki Ishikawa, Yuji Nishida, Masahiro Sekita, Akihiro Yamauchi, Tomohiro Yamamoto (libero) oraz Akihiro Fukatsu, Kento Miyaura, Masato Kai, Tatsunori Otsuka, Taishi Onodera.

Weekendowe mecze w Gdańsku to ostatni sprawdzian dla podopiecznych Nikoli Grbicia przed wylotem na igrzyska olimpijskie do Paryża.

Polskie Radio jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym Igrzysk w Paryżu. W stolicy Francji już jest nasza radiowa reprezentacja, zapraszamy do śledzenia naszych transmisji i relacji. 

REKLAMA

Igrzyska olimpijskie Paryż 2024. Siatkówka, lekkoatletyka i inne dyscypliny - TERMINARZ, PROGRAM IGRZYSK

<<< WIECEJ O IGRZYSKACH W PARYŻU >>>


Czytaj także:

REKLAMA

Nowa dyscyplina BREAKDANCE i nowe konkurencje na igrzyskach w Paryżu:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej