Wybory w Wenezueli. Ekspert: obecny prezydent wykorzystuje publiczne urzędy, by pozbyć się opozycji
Wenezuelczycy w niedzielę będą wybierać prezydenta i gdyby te wybory przebiegły w pełni uczciwie, wygrałby je kandydat opozycji. - Obecny przywódca wyeliminował z możliwości ubiegania się o stanowiska większość czołowych przywódców opozycji - mówi w audycji "Świat 24" Jacek Hinz, były ambasador Polski w Wenezueli.
2024-07-27, 14:01
Posłuchaj
Dyplomata Edmundo Gonzalez Urrutia ma co najmniej 20-proc. przewagę nad obecnie urzędującym przywódcą państwa Nicolasem Maduro. Ale Wenezuela jest wciąż krajem rządzonym po dyktatorsku, więc wybory mogą potoczyć się zupełnie inaczej, niż wskazują na to słupki poparcia.
Eliminowanie konkurencji
Jacek Hinz, ambasador Polski w Wenezueli, mówił, w jaki sposób obecny prezydent Wenezueli pozbywa się konkurencji politycznej, wykorzystując między innymi państwowe urzędy do ograniczania ich praw wyborczych. - W zeszłym roku opozycyjna polityczka Maria Karina Machado została pozbawiona biernego prawa wyborczego na 15 lat przez urząd, który można porównać do naszego NIK-u - mówił.
Jak tłumaczył, Maduro uznał ją za zagrożenie, ponieważ w zeszłym roku w prawyborach otrzymała 90 proc. poparcia. - Jest to trochę groteskowe, bo to nie jest proces sądowy, tylko posunięcia administracyjne. Na tej zasadzie Maduro wyeliminował z możliwości ubiegania się o stanowiska większość czołowych przywódców opozycji - tłumaczył.
Posłuchaj
REKLAMA
- Kryzys humanitarny w Wenezueli. Caritas bije na alarm. "Dramatyczna sytuacja"
- Nowa wojna na świecie? Wenezuela gromadzi na granicy z Gujaną coraz więcej wojska
***
Audycja: Świat 24
Prowadzący: Magdalena Skajewska
Gość: Jacek Hinz (ambasador Polski w Wenezueli w latach 2007-2012)
Data emisji: 27.07.24
Godzina emisji: 13:06
PR24/łp/wmkor
Polecane
REKLAMA