Złamana noga opakowana w karton. Skandal na pogotowiu

- To jest niedopuszczalne. Ten, kto popełnił błąd, musi zapłacić - powiedział gubernator wyspy Renato Schifani. Zażądał przy tym bezzwłocznej inspekcji w placówce i wskazania winnych. Mężczyzna zadzwonił również do niedoszłego pacjenta z przeprosinami. Zapewnił o wsparciu i solidarności.

Oprócz kartonu mężczyzna otrzymał również bandaż - którym owinięto "zabezpieczenie". Zdjęcia specyficznego opatrunku opublikowały sycylijskie media i praktycznie od razu wybuchła burza. Sytuację uznano za "haniebną", pojawiły się pytania o stan służby zdrowia w tamtejszym regionie.

Ostatecznie sprawa zakończyła się zdymisjonowaniem szefa pogotowia w Mesynie. Wszczęto również postępowanie dyscyplinarne wobec dyrektora szpitala. Zarzucono mu, że nie trzymał się procedur dostaw sprzętu do szpitala, czym doprowadził do kuriozalnej sytuacji.

• Zginęli, ratując swoją córeczkę. Ojciec był mistrzem Polski
• Zbiorowy gwałt na 20-letniej Polce. Zatrzymano sześciu mężczyzn
• Afera w Niemczech. "W naszym gabinecie mówimy tylko po niemiecku"

PAP/pr24.pl/pb