Horror w białostockim domu. Żona z dzieckiem uciekała przed mężem

O pomoc białostockich policjantów poprosiła kobieta, której nietrzeźwy mąż awanturował się. Kobieta uciekła przed nim z mieszkania razem z dzieckiem.

Roztrzęsiona kobieta na mundurowych czekała pod blokiem. "Policjanci ustalili, że mężczyzna od ponad dwóch lat, będąc pod wpływem alkoholu, wszczynał awantury, wyzywał, ośmieszał, krytykował i poniżał oraz straszył zabraniem dziecka. W czasie ostatniej awantury szarpał ją za włosy i podduszał" - przekazano w komunikacie.

Pijany 32-latek był wulgarny i agresywny

Mundurowi mężczyznę zastali w mieszkaniu. 32-latek nie tylko był pijany, ale także wulgarny i agresywny. Za nic miał polecenia policji.

Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze wdrożyli procedurę tzw. Niebieskiej Karty.

REKLAMA

32-latek został zatrzymany i trafił do aresztu. Zadecydowano o postawieniu mu zarzutów znęcania się. Grozi mu teraz pięć lat pozbawienia wolności.

Przemoc domowa dotyka głównie kobiety i dzieci

Jak powiedziała dla portalu polskieradio24.pl rzeczniczka Feminoteki Joanna Gzyra, statystyki policyjne mówią o tym, że dzieci i kobiety stanowią 90 proc. pokrzywdzonych przemocą domową.

- Nierówne traktowanie, wielopoziomowa dyskryminacja, przekłada się na stosowanie przemocy wobec kobiet. Nasz system powoli zmierza w dobrą stronę - o tym się więcej mówi, podejmowane są inicjatywy, aby system ulepszać i sprawiać, aby był bardziej efektywny. Trzeba jednak powiedzieć, że on teraz niestety nie działa dobrze - mówi rozmówczyni polskieradio24.pl.

Czytaj także: 

• System sprzyja sprawcom. Wmawia się kobietom, że "były pijane, upadły na chodnik"
• Zginęli, ratując swoją córeczkę. Ojciec był mistrzem Polski
• Zbiorowy gwałt na 20-letniej Polce. Zatrzymano sześciu mężczyzn

KMP Białystok, polskieradio24.pl/sb

REKLAMA