Huragan Debby pustoszy kraj. Rzeka porwała samochód z kierowcą [WIDEO]
Joanna Zaremba
2024-08-07, 12:09
Z żywiołem walczy część Stanów Zjednoczonych. O tym, jak bardzo skutki huraganu mogą zagrażać życiu, przekonał się jeden z kierowców na Florydzie. Na szczęście w ostatniej chwili zauważyli go policjanci, którzy ruszyli z pomocą. Było o włos od tragedii - czytamy na zagranicznych portalach.
W amerykańską Florydę uderzył Huragan Debby. W wyniku jego działania zginęło już przynajmniej sześć osób. Odnotowano znaczne szkody, aż po stany Georgia i Karolina Południowa.
W sieci pojawiają się kolejne nagrania, na których widać, z jakim zagrożeniem wiąże się Debby.
- Huragan Beryl spustoszył Teksas. Milion domów wciąż nie ma prądu
- Beryl pustoszy Karaiby, bez dachu nad głową cała Union Island. Stan wyjątkowy na Jamajce
Jak podaje agencja Reuters, do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek na terenie hrabstwa Manatee na Florydzie. Funkcjonariusze policji akurat patrolowali teren i analizowali skalę szkód wyrządzonych przez huragan. Dzięki temu, że robili to za pomocą drona, udało im się wychwycić groźny moment. Zauważyli samochód, który jechał zalaną drogą. W pewnym momencie pojazd się zatrzymał. Woda w ułamku sekundy wciągnęła auto w fale przepływającej obok rzeki.
REKLAMA
Śmiercionośny huragan pustoszy Stany. Wezbrana rzeka porwała auto z kierowcą
Akcję ratowniczą udokumentowała kamera z drona. Całe nagranie można obejrzeć m.in. na profilu facebookowym hrabstwa Manatee. Widać na nim, jak ratownicy, brnący po uda w rwącej wodzie, przedostają się do zalanego auta i wyciągają kierowcę samochodu przez okno.
Publikując film w mediach społecznościowych, policja przypomniała podstawową zasadę, do której należy się stosować w trakcie klęsk żywiołowych, w tym podczas jazdy po zalanych terenach. Brzmi ona: "Zawróć, a nie utoniesz".
Huragan Debby z czasem osłabł do burzy tropikalnej. Jak podawał Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC), żywioł poruszał się pomiędzy miastami Savannah w Georgii i Charlestone w Karolinie Południowej. W połączeniu z obfitymi opadami deszczu stanowi on śmiertelne zagrożenie dla mieszkańców tych terenów.
Obecnie władze poszczególnych stanów walczą z jego skutkami, czyli m.in. olbrzymimi powodziami i podtopieniami. Choć obecnie burza Debby oddaliła się na północny wschód od Florydy, to w wielu częściach tego stanu sytuacja nadal jest kryzysowa.
REKLAMA
Źródła: Reuters/Facebook/Manatee County, Florida Government
REKLAMA