Atak niedźwiedzia w słowackich Tatrach. Rzucił się na turystę z Polski

Zwiedzający natknął się na drapieżnika niedaleko ośrodka rekreacyjnego Orawice - pisze portal Interia, powołując się na słowackie media. Służby szybko otrzymały zgłoszenie. 

62-latek ma rany nóg i rąk. Trafił do szpitala w miejscowości Trzciana. Szef placówki poinformował, że nie są to groźne obrażenia. Polak opuścił już szpital.

Zaatakował polskiego turystę. Poszukiwany niedźwiedź.

Tymczasem groźne zwierzę jest poszukiwane. W Dolinie Bobrowieckiej pracują specjaliści, którzy mają zlokalizować niedźwiedzia. Dotychczasowe próby zakończyły się niepowodzeniem.

Zaalarmowano turystów, którzy zwiedzają Tatry Zachodnie na Słowacji. Zaapelowano, by zachowali ostrożność.

Kłopoty z niedźwiedziami

O kłopotach z niedźwiedziami informowano w ostatnich tygodniach w Rumunii i we Włoszech. W tym pierwszym kraju parlament zdecydował o większym odstrzale tych potężnych ssaków. Uznano, że jest ich zbyt wiele. 

• Był z rodziną na wycieczce. Szczątki turysty odkryto wewnątrz krokodyla
• Spotkali niedźwiedzia w Tatrach. Szokujące zachowanie turystów

Z kolei we włoskim Trydencie organizowany jest okrągły stół do spraw zwierząt drapieżnych. Ma zgromadzić przedstawicieli władz i administracji, lokalnego biznesu, rolników, ekspertów i obrońców praw zwierząt. Celem jest podjęcie dialogu dotyczącego coraz śmielej zbliżających się do ludzkich gospodarstw niedźwiedzi.

Niedawno uśmiercono samicę gatunku, która poważnie raniła francuskiego biegacza. Doprowadziło to do protestów.

ms/Interia, IAR, PAP/wmkor