Izrael zbombardował punkt dowodzenia Hamasu. Mowa o setce zabitych
Izraelskie lotnictwo zbombardowało budynek szkoły w Strefie Gazy, w którym znajdował się punkt dowodzenia Hamasu. Według agencji w ataku miało zginąć co najmniej 40 osób. Lokalna obrona cywilna, powiązana z terrorystami, mówi o około setce zabitych.
2024-08-10, 06:43
Według oświadczenia Sił Obronnych Izraela, terroryści Hamasu ukrywali się w szkole w dzielnicy Al-Daraj w centrum miasta Gaza, skąd "prowadzili operacje terrorystyczne przeciwko armii i obywatelom Izraela".
W komunikacie izraelskiej armii stwierdzono ponadto, że bazę hamasowców zaatakowano przy użyciu amunicji precyzyjnej, by zmniejszyć ilość ofiar cywilnych. Wojsko oskarżyło również terrorystów o "systematyczne łamanie prawa międzynarodowego i wykorzystywanie cywilów jako żywych tarcz”.
Ile jest ofiar ataku?
Obrona cywilna Hamasu podała, że w szkole mogło zginąć pomiędzy 90 a 100 osób. Z kolei agencja Xinhua poinformowała o co najmniej 40 zabitych.
REKLAMA
Co ważne, źródła związane z Hamasem nigdy nie podają, ilu wśród zabitych było terrorystami. Zawsze jest mowa o ofiarach cywilnych.
- Hamas wybrał następcę Hanijego. "Nieprzejednany wróg Izraela" i "bezwzględny egzekutor"
- Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie. "Nie widzę możliwości powstania państwa palestyńskiego"
Times of Israel/PAP/WR
REKLAMA