Eksperci o wojnie w Ukrainie: żadna ze stron nie jest zdolna do decydującej operacji

Zarówno siły rosyjskie, jak i ukraińskie nie są w stanie przeprowadzić decydujących operacji, przesądzających o wygraniu wojny, a zamiast tego angażują się w wiele działań z ograniczonymi celami operacyjnym - napisał w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

2024-08-18, 12:04

Eksperci o wojnie w Ukrainie: żadna ze stron nie jest zdolna do decydującej operacji
Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły operację ofensywną w obwodzie kurskim na terytorium Rosji 6 sierpnia. Terytoria obecnej Rosji nie były okupowane przez obce armie od czasów II wojny światowej.Foto: PAP/EPA/NIKOLETTA STOYANOVA

Ukraina od 13 dni prowadzi ofensywę w rosyjskim obwodzie kurskim. W ubiegłym tygodniu Ukraińcy utworzyli w mieście Sudża Komendanturę Wojskową. Obejmuje ona swoim zasięgiem ponad 80 miejscowości, kontrolowanych przez ukraińską armię. Może to oznaczać, że Ukraina chce dłużej pozostać w rosyjskim obwodzie kurskim.

Przełamanie na froncie trudne dla obu stron

Jednak, jak twierdzą eksperci ISW, ukraińskie wtargnięcie do obwodu kurskiego i rosyjskie operacje ofensywne na wschodniej Ukrainie nie są same w sobie decydującymi operacjami wojskowymi, które wygrają wojnę. Operacje te będą miały znaczenie w takim sensie, w jakim będą odnosić się do szeregu kolejnych kampanii rosyjskich i ukraińskich podejmowanych w przyszłości - zauważył ISW.

Jak wyjaśniał Instytut, obie strony mają zdolność do ustanawiania głębokich pozycji obronnych i rezerw, które uniemożliwiają jakiejkolwiek pojedynczej kampanii osiągnięcie strategicznych celów. Wojska każdej ze stron nie są w stanie, bez ponoszenia olbrzymich strat, do szybkiego przełamania linii przeciwnika.

Kosztowne "bitwy penetracyjne"

Rosja i Ukraina są zmuszane przez to do podejmowania bitew penetracyjnych, które są tak kosztowne, że ich późniejsza eksploatacja jest często niewykonalna - stwierdził ISW.

REKLAMA

Analitycy Instytutu ocenili, że "skuteczny projekt kampanii ukraińskiej i rosyjskiej wymaga planowania wielu kolejnych operacji, z których każda wyznacza warunki dla kolejnej operacji".

Czytaj także:

PAP/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej