Małpia ospa w południowej Azji. Tajlandia bada nowy przypadek choroby

Tajlandia prowadzi badania, czy wykryty przypadek małpiej ospy to nowa i bardziej zaraźliwa mutacja choroby. Groźny wariant odpowiada za gwałtowne rozprzestrzenianie się mpox w Demokratycznej Republice Konga.

W związku ze skokowym wzrostem przypadków choroby w Afryce Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że sytuacja ta stanowi globalne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus ogłosił najwyższy możliwy stopień alarmowy.

Kolejny przypadek w Azji Południowo-Wschodniej

Przypadek małpiej ospy wykryto ostatnio także na Filipinach. Nowe informacje w tej sprawie przekazał Teodoro Herbosa, sekretarz zdrowia w tym kraju.

Jak wyjaśniono pierwszy wykryty w tym roku przypadek małpiej ospy na Filipinach dotyczył starego, znacznie mniej zaraźliwego wariantu tej choroby. Informację potwierdzono po dokładnych badaniach.

REKLAMA

Poprzedni przypadek małpiej ospy wykryto na Filipinach w grudniu zeszłego roku. Do tej pory w kraju potwierdzono 10 zakażeń tą chorobą.

Mpox w różnych miejscach świata

Nowa i groźniejsza mutacja małpiej ospy odpowiada za śmierć co najmniej kilkuset osób w Demokratycznej Republice Konga, chorobę wykryto również między innymi w Kenii, Ugandzie.

W Europie przypadki mpox wykryto w Szwecji. Jak przekazały służby, infekcja dotknęła głównie mężczyzn uprawiający seks z mężczyznami. Już w kwietniu odnotowano tam 10 przypadków.

Od początku roku w Demokratycznej Republice Konga z powodu małpiej ospy zmarło ponad 500 osób, spośród 17 tysięcy zakażonych.

REKLAMA

Objawy małpiej ospy (PAP/Mateusz Krymski)

• "Małpia ospa to nie COVID". Doświadczenia z pandemii się nie przydadzą
• Małpia ospa na statku? Załoga musi pozostać na kwarantannie

pg/iar