Liga Narodów. Wojciech Szczęsny zakwestionował decyzję Michała Probierza. "Nie powołał najlepszego"

Selekcjoner Biało-Czerwonych na wrześniowe zgrupowanie powołał czterech bramkarzy: Marcina Bułkę, Łukasza Skorupskiego, Bartłomieja Drągowskiego oraz po raz pierwszy w karierze Bartosza Mrozka. W rozmowie z portalem meczyki.pl Szczęsny przyznał, że na tej liście brakuje mu zawodnika Wolfsburga, Kamila Grabary.

- Nie chcę w niezręcznej sytuacji stawiać selekcjonera, ale uważam, że najlepszy bramkarz nie został powołany. (...) Uważam, że Kamil ma potencjał, żeby być najlepszy. Nie wiem, czy jako jedyny, ale sądzę, że ma największy potencjał, aby być bramkarzem światowej klasy - ocenił.

Reprezentacja Polski rywalizację w Lidze Narodów rozpocznie już niedługo, bo 5 września. Jej pierwszym rywalem będzie Szkocja. Zaledwie trzy dni później podopieczni Michała Probierza zmierzą się z Chorwacją. 

Choć Szczęsny zakończył piłkarską karierę, niewykluczone że wzorem Jakuba Błaszczykowskiego będzie miał okazję pożegnać się z polską publicznością na Stadionie Narodowym w Warszawie. 34-letni golkiper przyznał, że idealną do tego okazją byłby październikowy mecz z Portugalią, ponieważ jego syn Liam jest wielkim fanem Cristiano Ronaldo. PZPN nie podał dotąd jednak żadnych oficjalnych informacji w tej sprawie.

• Włoskie media w szoku po decyzji Wojciecha Szczęsnego. "To jak grom z jasnego nieba"
• Premier League. Joao Cancelo wybrał petrodolary. Gwiazdor Manchesteru City zagra w Arabii Saudyjskiej
• Kamil Piątkowski zagra w Lidze Mistrzów! Zwycięski remis Salzburga

bg