Atak rakietowy na Kijów. Ukraina zapowiada: odpowiemy, wróg to odczuje

2024-09-02, 09:00

Atak rakietowy na Kijów. Ukraina zapowiada: odpowiemy, wróg to odczuje
Atak rakietowy na Kijów. Silne eksplozje w całym mieście. Foto: IMAGO/Andreas Stroh/Imago Stock and People/East News & X/@EuromaidanPress

Rosjanie przeprowadzili nad ranem zmasowany atak rakietowy na Kijów. Kilkadziesiąt pocisków i dronów zostało zestrzelonych przez obronę przeciwrakietową. Ich szczątki spadły na stołeczne dzielnice, uszkadzając infrastrukturę. Dwie osoby zostały ranne.

Mieszkańców Kijowa obudził w poniedziałek dźwięk syren alarmowych. W mieście słychać było odgłosy silnych eksplozji. Szczątki około 20 rakiet balistycznych i manewrujących spadły w kilku dzielnicach ukraińskiej stolicy.

"W poniedziałek wcześnie rano Rosja uderzyła rakietami w stolicę Ukrainy, Kijów, a burmistrz poinformował, że do kilku obwodów wysłano służby ratunkowe w związku z raportami o zniszczeniach i obrażeniach odniesionych przez spadające szczątki zestrzelonej broni" - relacjonuje korespondent Reutersa Pavel Polityuk.

Z kolei mer Kijowa Witalij Kliczko przekazał na Telegramie, że w dzielnicy Hołosijiw częściowo zniszczona została kotłownia. "Służby ratownicze pracują" - podkreślił polityk.

Poważnie uszkodzony został m.in. meczet na kijowskich Nywkach.

REKLAMA

Atak rakietowy na Kijów. Jermak zapowiada odwet

Jak podały ukraińskie władze, Rosjanie zaatakowali pociskami manewrującymi Ch-101. Zostały one wystrzelone z bombowców strategicznych Tu-95. Ponadto uderzono rakietami balistycznymi "Iskander". Nad Kijowem został też zestrzelony rosyjski dron.

"Odpowiemy. Wróg to odczuje" - skomentował atak na Telegramie Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. 

Na całym terytorium Ukrainy obowiązuje alarm powietrzny.

Czytaj także:

łl/IAR, Reuters, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej