Potężny atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
W polskiej przestrzeni powietrznej operują krajowe i sojusznicze samoloty. Ma to związek z atakami lotniczymi Rosji na cele w Ukrainie.
2024-09-02, 06:35
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych ostrzegło że w związku z manewrami sił powietrznych w południowo-wschodniej części Polski "może występować podwyższony poziom hałasu".
Rosyjski ostrzał Ukrainy. "Uruchomiono procedury"
"Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy" - przekazało Dowództwo. Wskazano, że ostatnio podobne nasilenie ataków odnotowano podczas ostrzału z 27 sierpnia.
Jak zapewniono w komunikacie, zostały uruchomione wszelkie procedury, które mają zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie. "Dowództwo Operacyjne RSZ na bieżąco monitoruje sytuację" - podkreślono.
Dron wtargnął do Polski? Trwają poszukiwania
Na poniedziałek zaplanowano kontynuację poszukiwań obiektu, który wleciał tydzień temu na terytorium Polski. Być może jest to dron Shahed. Obiekt zniknął z radarów w gminie Tyszowce (województwo lubelskie). W tym rejonie jest poszukiwany.
REKLAMA
Dowódca Operacyjny RSZ gen. Maciej Klisz informował w czwartek, że obszar prawdopodobnego upadku maszyny w całości przeszukano za pomocą wojskowych śmigłowców, w związku tym zdecydowano o zawieszeniu poszukiwań z ich użyciem. Natomiast poszukiwania naziemne obiektu mają być kontynuowane do 2 września.
Posłuchaj
- Kolejne rosyjskie prowokacje nad Bałtykiem. Poderwano myśliwce NATO
- "Przyspieszony marsz". Rosjanie coraz bliżej kluczowego miasta
- "Zabłąkane" rosyjskie drony. Naruszona przestrzeń dwóch krajów
ms/
REKLAMA