Będą negocjacje pokojowe? Putin zabrał głos

W ocenie Putina podstawą do rozmów pokojowych miałoby być wstępne porozumienie, jakie Rosja i Ukraina osiągnęły w Stambule w pierwszych tygodniach rosyjskiej inwazji w 2022 roku. Negocjatorzy ogłosili wówczas, że Ukraina miałaby zostać państwem neutralnym z ograniczonymi siłami zbrojnymi, a jej bezpieczeństwo miałaby gwarantować Rosja i kraje zachodnie, w tym USA i Wielka Brytania.

Postanowienia te nigdy nie zostały jednak zrealizowane. Przemawiając na panelu dyskusyjnym na Wschodnim Forum Ekonomicznym we Władywostoku, Putin wskazał, które kraje mogłyby potencjalnie kierować negocjacjami pokojowymi z Ukrainą.

- Przede wszystkim Chińska Republika Ludowa, Brazylia, Indie. Jestem w kontakcie z moimi partnerami. Ufamy sobie nawzajem. Jeśli Ukraina będzie chciała kontynuować negocjacje, mogę to zrobić - powiedział Putin.

Putin o ukraińskiej ofensywie

Podczas swojego wystąpienia rosyjski dyktator odniósł się także do ukraińskiej operacji w obwodzie kurskim. Kijów twierdzi, że obecnie wojska armii Ukrainy kontrolują około 1500 kilometrów kwadratowych rosyjskiego terytorium.

Zdaniem Putina Rosjanie zaczynają już wypierać stamtąd ukraińskich żołnierzy. W jego ocenie ukraińska ofensywa miała na celu spowolnić rosyjskie działania w Donbasie.

W czwartek ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii poinformowało, że średnia dobowa liczba rosyjskich strat, do której zalicza się zarówno zabitych, jak i rannych, wzrosła w sierpniu do 1187. Od początku rosyjskiej inwazji Rosjanie stracili już ponad 610 tys. żołnierzy.

• Zmasowany rosyjski atak na Lwów. Donald Tusk deklaruje pomoc w odbudowie miasta
• Putin już to czuje. Medycy w całej Rosji szukają lekarstwa

PAP, politico.eu/RO/wmkor