Liga Narodów. Szkocja - Polska. Rollercoaster w Glasgow. Rzuty karne pomogły Polakom

Reprezentacja Polski rozpoczęła rywalizację w piłkarskiej Ligi Narodów w sezonie 2024/2025 od wyjazdowego meczu ze Szkocją. Po zaciętym starciu Biało-Czerwoni wygrali na Hampden Park w Glasgow 3:2.

2024-09-05, 22:50

Liga Narodów. Szkocja - Polska. Rollercoaster w Glasgow. Rzuty karne pomogły Polakom
Nicola Zalewski zdobył gola na wagę wygranej ze Szkocją. Foto: PAP/Leszek Szymański

Mecz w Glasgow obfitował w gole i zwroty akcji. O triumfie Biało-Czerwonych przesądził rzut karny wykorzystany w doliczonym czasie gry drugiej połowy!

Polacy bardzo skuteczni do przerwy

Choć na początku spotkania gospodarze wydawali się być aktywniejsi, to podopieczni Michała Probierza pierwsi trafili do siatki. W ósmej minucie strzałem nie do obrony z dystansu popisał się Sebastian Szymański, któremu asystował Robert Lewandowski. Spory udział przy golu miał też Kacper Urbański, od którego przechwytu zaczęła się bramkowa akcja.

"Tartanowa Armia" ruszyła do odrabiania strat. W 23. minucie do polskiej bramki trafił Scott McTominay, lecz gol nie został uznany ze względu na zagranie ręką piłkarza, który niedawno zamienił Manchester United na Napoli.

McTominay był zresztą wyróżniającą się postacią szkockiej ekipy. Po jego kolejnym strzale wykazać musiał się Marcin Bułka. Polski bramkarz nogą obronił strzał Szkota.

REKLAMA

W pierwszej połowie to podopieczni Steve'a Clarke'a wyglądali lepiej od naszych piłkarzy, ale Biało-Czerwoni zeszli na przerwę przy dwubramkowym prowadzeniu! W 44. minucie rzut karny wykorzystał Robert Lewandowski. Jedenastkę wywalczył Nicola Zalewski, którego faulował Anthony Ralston.

Fatalny początek i świetny koniec drugiej połowy

Niestety, Biało-Czerwoni fatalnie zaczęli drugą połowę i już minutę po jej rozpoczęciu stracili gola. W zamieszaniu w polu karnym do piłki doszedł Billy Gilmour, który uderzył mocno i umieścił piłkę w siatce.

Obie drużyny miały swoje szanse bramkowe. Szymański był bardzo blisko zaliczenia dubletu, jednak kolejny strzał naszego pomocnika z dystansu był minimalnie niecelny.

Selekcjonerzy obu reprezentacji dawali szansę gry zmiennikom, a gra się wyrównała. Niespodziewanie, w 76. minucie Szkoci zdołali doprowadzić do remisu. Po zespołowej akcji Ralston podał do McTominaya, a ten nie miał problemów z pokonaniem Bułki.

REKLAMA

Do drugiej połowy arbiter doliczył aż osiem minut, ale wydawało się, że mecz zakończy się remisem.

Szwedzki sędzia podyktował jednak kolejną jedenastkę dla Biało-Czerwonych. Szarżujący Zalewski został sfaulowany przez Granta Hanleya, a potem sam wymierzył sprawiedliwość, choć Angus Gunn był blisko obrony uderzenia gracza Romy.

W efekcie gol zdobyty w siódmej minucie dodatkowego czasu dał Polakom wygraną w inauguracyjnym meczu grupy A1. W kolejnym starciu Ligi Narodów Biało-Czerwoni zagrają w niedzielę na wyjeździe z Chorwacją.

Szkocja - Polska 2:3 (0:2)

REKLAMA

Gole: 0:1 - Szymański (8.), 0:2 - Lewandowski (44. - karny), 1:2 - Gilmour (46.), 2:2 - McTominay (76.), 2:3 - Zalewski (90.+7 - karny)

Sędzia: Glenn Nyberg (Szwecja). Widzów: 46 356. 

Szkocja: Angus Gunn - Anthony Ralston, Grant Hanley, Scott McKenna, Andy Robertson - John McGinn, Billy Gilmour (82, Lewis Morgan), Kenny McLean (71, Ben Doak), Scott McTominay, Ryan Christie (71, Ryan Gauld) - Lyndon Dykes (71, Lawrence Shankland). 

Polska: Marcin Bułka - Jan Bednarek, Paweł Dawidowicz, Jakub Kiwior (46, Sebastian Walukiewicz) - Przemysław Frankowski, Sebastian Szymański (82, Bartosz Slisz), Piotr Zieliński (82, Jakub Moder), Kacper Urbański, Nicola Zalewski - Krzysztof Piątek (72, Jakub Piotrowski), Robert Lewandowski (72, Adam Buksa). 

REKLAMA

Zapis relacji z meczu:

RELACJA LIVE

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej