O krok od tragedii. Trzylatek bez ubrania znaleziony na stacji benzynowej
Policjanci z Krapkowic (woj. opolskie) otrzymali zgłoszenie o trzylatku, który ubrany tylko w pampersa przebywa na stacji benzynowej. Dzięki interwencji funkcjonariuszy i osób postronnych, dziecku nic się nie stało. Wiadomo też, co powiedzieli jego rodzice, jak się odnalazł.
2024-09-09, 16:57
Zdarzenie miało miejsce w czwartek około godz. 9.30. Dyżurny komendy w Krapkowicach odebrał telefon z informacją o ubranym jedynie w pampersa chłopcu, który bez opiekuna przebywa na stacji benzynowej w Gogolinie. Na miejsce niezwłocznie wysłano policyjny patrol.
Funkcjonariusze odebrali trzylatka i rozpoczęli poszukiwania jego rodziców. Według ich ustaleń, chłopiec mieszkał blisko kilometr od stacji benzynowej. Policjanci bezpiecznie odwieźli go do domu.
Nie zauważyli zniknięcia dziecka
Domownicy nie zauważyli zniknięcia malucha. Tłumaczyli, że nie wiedzieli kiedy dziecko wyszło z mieszkania i w jaki sposób oddaliło się od domu. Matka, sprawująca nad nim opiekę, może teraz odpowiedzieć karnie za swoje niewłaściwe zachowanie.
- Nie żyje półroczny chłopczyk, był ofiarą przemocy domowej. Rodzice trafili do aresztu
- Nękał byłą partnerkę i jej córki. 31-latek zatrzymany przez opolskich "łowców głów"
- Zmiany w "ustawie Kamilka". Ministerstwo widzi niedociągnięcia
krapkowice.policja.gov.p/wp.pl/mr
REKLAMA
REKLAMA