Trudna sytuacja na południu kraju. "Róbmy bezwzględnie to, co mówią służby"
- Wszelkie informacje przekazywane przez IMGW mówiły o tym, że ta sytuacja będzie trudna, niestety te komunikaty się sprawdził, województwa szczególnie na południu Polski są bardzo zagrożone (…), ale burze mogą tak naprawdę wystąpić w całej Polsce - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Błaszczyk, rzecznik RCB, który wraz z Grzegorzem Walijewskim, rzecznikiem IMGW, omawiał sytuację powodziową w kraju.
2024-09-14, 10:42
Najtrudniejsza sytuacja w związku z ulewami jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, gdzie w 40 miejscach na rzekach przekroczone zostały stany alarmowe. W kilku miejscowościach, w tym w Głuchołazach w województwie opolskim, trzeba było ewakuować mieszkańców.
Do szóstej strażacy interweniowali 1300 razy w związku z ulewami na południu kraju. Połowa interwencji dotyczyła województwa dolnośląskiego, ponad 200 było w Opolskiem. 173 razy strażacy wyjeżdżali na Śląsku, 76 - w Małopolsce i 48 - w Wielkopolsce.
Powtórzy się powódź z 1997 r.? "Jesteśmy w całkiem innym miejscu i czasie"
Piotr Błaszczyk ocenił, że nic nie wskazuje na powtórkę powodzi z 1997 roku. - Prawda jest taka, ze jesteśmy w całkiem innym miejscu i czasie. Wtedy Czesi zrzucali (ze zbiorników retencyjnych - przyp. red.) wodę bez informowania nas, teraz jesteśmy w stałym kontakcie. Stan i przygotowanie naszych zbiorników jest całkiem inny niż wtedy, suma opadów w tym czasie jest dużo niższa, niż w 1997 r. Wobec tego nic nie wskazuje na powtórkę sprzed dwudziestu kilku lat - zaznaczył.
Gość audycji apelował o słuchanie komunikatów służb i wykonywanie poleceń. - Jeżeli tylko jest potrzeba ewakuacji, nie sprzeciwiajmy się jej, historia pokazuje, że po pierwsze narażamy swoje życie i zdrowie, w konsekwencji utrudniamy też życie służbom, strażak i tak będzie nas musiał ewakuować. Jeżeli mamy informację o ewakuacji, róbmy bezwzględnie to, co mówią służby - apelował rzecznik RCB.
REKLAMA
"Będzie cały czas niebezpiecznie"
Grzegorz Walijewski przedstawił najnowsze prognozy. - Dziś przez cały dzień w południowo- zachodniej i południowej części kraju będzie padał deszcz ciągły, miejscami nawalny, dający dziś sumy opadów w granicach 120-150 l/m2. Wczoraj już w wielu miejscach spadło od 60 do ponad 100 l/m2. Mieszkańcy południowo-wschodniej części kraju też nie mogą czuć się bezpiecznie, niż Borys daje intensywne opady również na Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu. Pojawiają się także opady burzowe, krótkotrwałe, intensywne, w których może spaść w ciągu 3-4 godzin od Mazowsza na południe do 100 l/m2. Do tego silny wiatr, a nawet mogą wystąpić trąby powietrzne w woj. świętokrzyskim i mazowieckim. Będzie cały czas opadowo, burzowo, będzie cały czas niebezpiecznie, sytuacja uspokoi się dopiero w niedzielę w nocy - podkreślał.
Z powodu zagrożenia zalaniem kilkudziesięciu domów ewakuowano ich mieszkańców w Lądku-Zdroju na Dolnym Śląsku. Rzeka Biała Lądecka przekroczyła tam stan alarmowy o 67 cm i w pobliżu trzech ulic może dojść do podtopień posesji.
Posłuchaj
Poprawiła się prognoza powodziowa dla zachodniej Słowacji. Opady w tej części kraju są niższe niż przewidywano. Tworząca granicę z Czechami i Austrią rzeka Morawa nie powinna wylać - poinformował po dzisiejszym posiedzeniu centralny sztab powodziowy.
Jednocześnie pogarsza się sytuacja na Dunaju. W Bratysławie, gdzie od jutra będzie obowiązywał trzeci stopień zagrożenia powodziowego, rzeka może wystąpić z koryta. Minister środowiska Tomáš Taraba przekazał, że w stolicy rozpocznie się montaż tymczasowych barier przeciwpowodziowych.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Jakub Kukla
Gość: Piotr Błaszczyk (rzecznik RCB) i Grzegorz Walijewski (rzecznik IMGW)
Data emisji: 14.09.2024
Godzina emisji: 08.49
PR24/ka
REKLAMA