Fala powodziowa. 100 klubów sportowych poszkodowanych przez żywioł [RAPORT]
Południe Polski zmaga się z powodzią. Właśnie stamtąd napływają kolejne informacje dotyczące zagrożeń i strat. Również tych dotykających środowisko sportowe. O szczegółach opowiada Michał Antosiewicz z radiowej Jedynki.
2024-09-17, 12:59
100 klubów poszkodowanych po powodzi. "Nawet mały strumyczek zmienia się w rwącą rzekę i wyrywa bramki"
- Dziś na Dolnym Śląsku nikt nie myśli o sporcie. Powódź to tragedia także małych klubów w regionie. W weekend odwołano wiele spotkań piłkarskich, od III ligi do klasy B. Ucierpieć mogło około 100 klubów - zaznaczył Michał Antosiewicz z radiowej Jedynki.
Jak powiedział Andrzej Padewski, kluby przekazują informacje na temat poniesionych strat. A te są ogromne.
- Wiemy coraz więcej dlatego, że nadajniki powoli zaczynają być dostępne dla naszych klubów. W Kotlinie Kłodzkiej ich część była wyłączona, nie było kontaktu telefonicznego ani mailowego, więc teraz już łączność jest przywracana, jesteśmy w stałym kontakcie z klubami. Rozmawiamy, dzwonimy, prosimy o przesyłanie informacji i przeraża nas skala - ponad 100 klubów jest poszkodowanych w tej powodzi przez różne sytuacje. Podtopienia, a nawet i zalania tych boisk przez rzeki oraz strumienie, zwłaszcza że kotlina tak jest położona, że nawet mały strumyczek zmienia się w rwącą rzekę i wyrywa bramki - zaznaczył prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Polski Związek Piłki Nożnej przekazał 200 tys. złotych na pomoc osobom poszkodowanym przez powódź w południowej części kraju - poinformował w poniedziałek prezes Cezary Kulesza.
REKLAMA
Sportowcy zamienili treningi na sprzątanie po wielkiej wodzie
Duże straty powódź spowodowała również na Opolszczyźnie.
- W Nysie, gdzie panuje obecnie najgorsza sytuacja związana z powodzią, przełożono kolejny mecz siatkarzy, tym razem ze Skrą Bełchatów. W hali jest na razie sucho, ale sytuacja jest dosyć dynamiczna. W mediach społecznościowych można zobaczyć zdjęcie prezesa między innymi i trenera Stali Nysa, czyli byłych reprezentantów Polski Roberta Prygla i Daniela Plińskiego, którzy kopią wały przeciwpowodziowe. Bardzo źle jest w Prudniku, gdzie woda zalała halę oraz stadion, który był w trakcie wartej 26 milionów złotych przebudowy.
- Hala jest zalana, około dwóch metrów wody. Przerażający widok, tak że trudno coś teraz powiedzieć. Jeszcze nie rozmawialiśmy z burmistrzem, bo są ważniejsze rzeczy. Ludzie u nas przeżywają też tragedię, mają pozalewane domy, gospodarstwa rolne. W pierwszej kolejności trzeba je doprowadzić do porządku, a w drugiej - sport - relacjonuje prezes koszykarskiej Pogoni Dariusz Lis.
Michał Antosiewicz rozmawiał również z prezesem jednego z klubów górnośląskiej okręgówki - LKS Granica Ruptawa. Drużyna rozgrywała swoje mecze w Jastrzębiu-Zdroju.
REKLAMA
- Próbujemy ratować to, co gdzieś tam jeszcze zostało, bo rzeczka gdzieś tu wyłamała trochę koryto i podmyła z jednej strony budynek klubowy, a także zalała szatnie i całe magazynki ze sprzętem. Nie byliśmy w stanie go na szybko wynieść. Piasek do worków musieliśmy sobie sami załatwić, bo do tego z miasta była dość daleka. Daliśmy radę ogarnąć, teraz zawodnicy w ramach treningu pomagają w sprzątaniu, w odbudowie tego wszystkiego, bo ligę na pewno w przyszłym tygodniu już rozpoczniemy - przyznał Artur Nowak.
Sportowa Polska pomaga ofiarom powodzi
Świat sportu nie pozostał obojętny i pomaga ofiarom powodzi, także te wielkie osobistości sportu. Fundacja Jakuba Błaszczykowskiego "Ludzki Gest" przekazała ćwierć miliona złotych na pomoc w walce ze skutkami powodzi w południowej Polsce. "Każdy, nawet najmniejszy gest ma wielką moc" - pisze w mediach społecznościowych 109-krotny reprezentant Polski.
Sto tysięcy złotych i 20 procent zysku z meczu piłkarskiego Pucharu Polski z Radomiakiem Radom przekaże natomiast Górnik Zabrze. Wsparcie zadeklarowały także inne kluby występujące w Ekstraklasie i niższych klasach rozgrywkowych, a także w siatkarskiej PlusLidze.
Posłuchaj
REKLAMA
- Siatkarze Stali Nysa ramię w ramię z mieszkańcami walczyli z powodzią. "Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy"
- Powódź w Polsce. Piękny gest Jakuba Błaszczykowskiego. Okrągłą sumą wsparł walkę z żywiołem
- Powódź w Polsce. Pod wodą też stadiony, pilny komunikat PZPN. Kulesza: 200 000 złotych na zbiórkę
- Powódź w Polsce. Żywioł nie oszczędził stadionu w Głuchołazach. "Całe nasze zaplecze znalazło się pod wodą"
JK/PR1/wmkor
REKLAMA
REKLAMA