Powódź w Polsce, żywioł sieje spustoszenie. Janisz przestrzega: nie jest dramatem porażka Legii

Powódź w Polsce zbiera tragiczne żniwo zniszczeń i ludzkich dramatów. W tym trudnym czasie Andrzej Janisz podzielił się refleksją dotyczącą sportu. "Nie zawsze mecz jest najważniejszy - przyznał.

2024-09-17, 13:50

Powódź w Polsce, żywioł sieje spustoszenie. Janisz przestrzega: nie jest dramatem porażka Legii
Ab dem 18. September gilt eine neue Verordnung über 0 Prozent Mehrwertsteuer auf Spenden für die Hochwasserhilfe. Fahrzeuge über 3,5 Tonnen sind von Mautgebühren für humanitäre Transporte befreit.Foto: zdjęcia reporterów Polskiego Radia

Wyrządzone przez powódź szkody nie oszczędzają sportu. W południowej części Polski ucierpiały setki klubów z rozmaitych dyscyplin. Z żywiołem walczą sportowcy i członkowie sztabów drużyn, jak choćby siatkarze ze Stali Nysa, biorący udział w nocnym umacnianiu wałów, mających ochronić miasto. 

W sumie według naszego raportu ucierpiało ponad 100 klubów sportowych >>> ZOBACZ RAPORT

Żywioł storpedował weekendowe rozgrywki na tym terenie, jednak można powiedzieć, że reszta Polski gra dalej. Oczywiście widzimy wiele aktów solidarności, bezinteresownego wsparcia i zorganizowanych akcji, które mają pomóc dotkniętym przez powódź. To jednak też moment, w którym warto zastanowić się nad tym, jak traktujemy sport.

- My dziennikarze lubimy nadużywać słów, ale w niektórych sytuacjach tych słów używać nie należy. Nie jest dramatem porażka Legii, nie jest tragedią klęska Jagiellonii, trzeba znać miarę rzeczy - stwierdził Andrzej Janisz i dodał. 

REKLAMA

 - Sport to przede wszystkim rozrywka. W obliczu rzeczy ważniejszych, czyli rzeczywistego dramatu i rzeczywistej tragedii trzeba wiedzieć, że nie zawsze mecz piłkarski jest najważniejszy - przyznał komentator radiowej Jedynki.


Czytaj także:

Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia. Relacjonujemy minuta po minucie na stronie polskieradio24.pl >>> CZYTAJ WIĘCEJ  

Korespondenci Polskiego Radia, którzy relacjonują dla radiowej Jedynki, Trójki i Polskiego Radia 24 sytuację na terenach zagrożonych powodzią. Korespondenci Polskiego Radia, którzy relacjonują dla radiowej Jedynki, Trójki i Polskiego Radia 24 sytuację na terenach zagrożonych powodzią.

ps, PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej